"Interwencja". Aktorka walczy o odzyskanie mieszkania. Jest warte około 2 mln zł

Polska
"Interwencja". Aktorka walczy o odzyskanie mieszkania. Jest warte około 2 mln zł
"Interwencja"
80-metrowe mieszkanie w centrum Warszawy to dorobek życia seniorki

Życie nie przygotowało Wiesławy Kwaśniewskiej na taką rolę. 90-letnia emerytka cztery lata temu w ramach tzw. umowy dożywocia przepisała mieszkanie na córkę sąsiadki w zamian za opiekę. Dziś twierdzi, że została oszukana. Seniorka była aktorką teatralną i filmową. 80-metrowe mieszkanie w centrum Warszawy to dorobek życia jej i męża. Może być warte około dwóch mln złotych. Materiał "Interwencji"

- Ona, jak matka jej odeszła, przyszła do mnie z bukietem kwiatów, zapukała i jeszcze w drzwiach zapytała: "co pani robi z mieszkaniem?". Ona mnie przekonywała do siebie, a miała dar do tego - opowiada Wiesława Kwaśniewska.

 

- Ja miałam padaczkę już leczoną przed poznaniem tej pani. A zaczęło się to przed 2019 rokiem, tak że już byłam pod wpływem lekarstw. Ona upilnowała. Ona jeszcze podsunęła swoją córkę, że mieszkanie zostało przepisane na córkę. Ja nie miałam pojęcia, że przestaję być właścicielem mojego mieszkania - dodała oszukana seniorka.

Seniorka walczy o odzyskanie mieszkania. "Nakłoniła mamę do podpisania niekorzystnych umów"

Pani Wiesława od kilkunastu lat jest wdową. Jej syn, pan Piotr, mieszka i pracuje za granicą. Według niego sąsiadka Elżbieta S. wykorzystała jego nieobecność, by skonfliktować go z matką.

 

- Ona doprowadziła do tego, że zostałam sama. A potem zadzwoniła do mojego syna. Powiedziała mu, że jest dzieckiem adoptowanym. Nie czułam podstępu – wspomina Wiesława Kwaśniewska.

 

ZOBACZ: "Interwencja": Rolnik stracił 44 tys. złotych. Otrzymał zwrot po emisji reportażu

 

- Ja tą panią widziałem raz na oczy u mojej mamy. Ona do mnie zadzwoniła i przeprowadziliśmy rozmowę, chyba godzinną. Ona chciała mnie w ten sposób wypłoszyć, wyprowadzić z równowagi, żebym więcej nie przychodził, żeby ona mogła przeprowadzać te swoje cele - przekazał Piotr Kwaśniewski, syn pani Wiesławy.

 

- Ja nie czyham ani na to nieszczęsne mieszkanie, ani na jej majątek. Mam wystarczająco swojego majątku, do którego sam doszedłem. Mnie tylko chodzi o prawdę. Nakłoniła moją mamę do podpisania bardzo niekorzystnych umów, które mnie w żaden sposób nie dotykają. To jest tyle, że moja mama straciła mieszkanie - wyjaśnił pan Piotr.

Aktorka walczy o odzyskanie mieszkania. Postępowania toczą się od trzech lat

Elżbieta S. nie zdecydowała się na rozmowę przed kamerą. - Nie mam ochoty. Jest sprawa w sądzie - przekazała przez domofon.

 

Postępowania sądowe trwają od trzech lat. Jedno z nich to proces cywilny o unieważnienie umowy dożywocia. Drugie to sprawa karna. Prokuratura umarzała je już dwukrotnie, jednak sąd nie podziela opinii śledczych.

 

- Sąd okręgowy uznał, że decyzja prokuratora była przedwczesna. Nie można jedynie na podstawie analizy pisemnego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, samej analizy dokumentów, stwierdzić, że w sprawie występuje spór o charakterze cywilno-prawnym i to niejako ma przesądzać o braku znamion przestępstwa oszustwa - informuje Mirosława Chyr z Sądu Okręgowego w Warszawie.

 

- Prokurator powinien zatem wnikliwie ocenić, co się wydarzyło, że pokrzywdzona w ogóle taką umowę zawarła i czy zawarcie tej umowy było wynikiem jej świadomej decyzji - dodał Chyr.

 

ZOBACZ: "Interwencja". Mieszkają w ruinie. Samotna matka walczy o lepszy los

 

- Wiesia była w jakiś sposób zachęcona do podpisania tej umowy. Była zapewniana, że tą umowę można odwrócić bez problemu. Jeśli nie wywiązujemy się z umowy, to tę umowę należy uznać za nieważną. Nie wiem, dlaczego tego nie można zrobić - mówi Paweł Szalecki, przyjaciel rodziny.

 

- Ja bym chciał, żeby moja mama mieszkanie odzyskała dla siebie. Ma 90 lat i prawo do mieszkania u siebie. Natomiast ja bym chciał od tej pani przeprosin i z tym pójdę do sądu - zapowiada Piotr Kwaśniewski.

 

Materiał wideo z "Interwencji" dostępny tutaj.

"Interwencja"
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie