Prawo i Sprawiedliwość bez wicemarszałków. "Jesteśmy gotowi"

Polska
Prawo i Sprawiedliwość bez wicemarszałków. "Jesteśmy gotowi"
PAP/Rafał Guz
Elżbieta Witek

- Jesteśmy gotowi na brak wicemarszałka Sejmu - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński po odrzuceniu w poniedziałek przez Sejm kandydatury Elżbiety Witek na to stanowisko. - Nie zmienimy kandydatury Marka Pęka na stanowisko wicemarszałka Senatu, będziemy go dalej zgłaszać - podkreślił z kolei szef senackiej części klubu PiS Stanisław Karczewski.

Posłowie X kadencji wybrali w poniedziałek nowe prezydium Sejmu. Przewodniczyć im będzie wybrany wczesnym popołudniem Szymon Hołownia. Posłowie zdecydowali, że będzie sześciu wicemarszałków. W głosowaniu odrzucono jednak kandydaturę Elżbiety Witek (PiS). 

 

Na stanowiska wicemarszałków Sejmu wybrano: Krzysztofa Bosaka z Konfederacji (272 głosy), Włodzimierza Czarzastego z Nowej Lewicy (250 głosów), Dorotę Niedzielę z KO (257 głosów), Monikę Wielichowską z KO (252 głosy) i Piotra Zgorzelskiego z Trzeciej Drogi (267 głosów).

Elżbieta Witek: Opozycja musi się czegoś bać

Sytuację skomentowała Elżbieta Witek. Po raz kolejny zapewniła w imieniu klubu parlamentarnego PiS, że ugrupowanie nie zgłosi innego kandydata na urząd wicemarszałka. - Nie może być tak, że ktoś będzie wyznaczał kandydatury największemu klubowi, partii, która wygrała te wybory. Nie będzie innego kandydata poza mną - zapowiedziała.

 

ZOBACZ: Elżbieta Witek nie trafi do prezydium Sejmu? Prof. A. Dudek: Powinna, póki nie ma zarzutów

 

Dodała, że przez cztery lata posłowie opozycji w prywatnych rozmowach zapewniali ją, że wysoko oceniają sprawowanie przez nią tej funkcji. - Warto sobie też zadać pytanie, dlaczego opozycja nie złożyła wniosku o odwołanie marszałka Sejmu, skoro był taki zły - zauważyła.

 

Elżbieta Witek zwróciła uwagę także na "hejt, który wylewa się na mnie od dłuższego czasu, na skromną, niepozorną kobietę przez tych, którzy występują w obronie praw kobiet". Dodała, że opozycja dążąca obecnie do władzy, "musi się czegoś bać". - W moim przekonaniu, tylko strach powoduje, że tak się zachowują – powiedziała.

Jarosław Kaczyński: Opozycja jest z niższej kultury

Jarosław Kaczyński po odrzuceniu przez większość sejmową kandydatury byłej marszałek Sejmu Elżbiety Witek na wicemarszałek Sejmu powiedział dziennikarzom, że "opozycja jest taka, jaka jest". - Teraz jest co prawda większością, ale to jest opozycja totalna. Jak się zachowywała, to każdy, kto nie ma jakiegoś bielma na oczach, wdział w ciągu tych lat - dodał.

 

- Po prostu to jest przepaść kulturowa i sądzę, że ona uniemożliwiła wybór pani Witek, bo ona jest po prostu z innego świata, z innej kultury, tej wyższej, a oni są z niższej - powiedział lider PiS.

 

ZOBACZ: Sejm wybrał wicemarszałków. Elżbieta Witek odrzucona w głosowaniu

 

Dopytywany, czy ze strony PiS będzie inny kandydat na wicemarszałka, Kaczyński odparł: - Nie będzie.

 

- Jeżeli będzie jakaś zmiana, to z tamtej strony - stwierdził. Zaznaczył też, że klub PiS jest gotowy na brak wicemarszałka w Sejmie.

Wybór wicemarszałków Senatu

W poniedziałek także Senat głosował nad wyborem wicemarszałków. Poparcia nie uzyskał kandydat PiS Marek Pęk.

 

- Nie zmienimy kandydatury Marka Pęka na stanowisko wicemarszałka Senatu, będziemy go dalej zgłaszać; jeśli nie zostanie wybrany, będę rekomendował, aby PiS nie miało przedstawiciela w prezydium - podkreślił szef senackiej części klubu PiS Stanisław Karczewski.

 

ZOBACZ: Pierwsze posiedzenie XI kadencji Senatu. Wybór wicemarszałków

 

Karczewski zaznaczył, że po głosowaniu w sprawie Elżbiety Witek można było się spodziewać podobnego wyniku w przypadku Marka Pęka.

 

- Jest to łamanie elementarnych zasad, dobrych obyczajów i demokracji. Klub, duży klub, bo 34-osobowy, więc ponad 30 procent składu osobowego Senatu, nie ma swojego przedstawiciela w prezydium - powiedział.

 

Podkreślił, że PiS na pewno nie zmieni kandydata. - Jeśli będzie wakat, jeśli będzie możliwość zgłoszenia kandydatury na wicemarszałka, to będziemy w dalszym ciągu zgłaszać pana marszałka Pęka - zapowiedział.

 

Sam Marek Pęk umieścił wieczorem wpis w mediach społecznościowych.

 

"Najważniejszy jest dla mnie mandat senatora powierzony mi przez Naród. Ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa. Tak mi dopomóż Bóg!" - napisał.

an / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie