Ramzan Kadyrow chce strzelać do protestujących. Wydał instrukcje służbom

Świat
Ramzan Kadyrow chce strzelać do protestujących. Wydał instrukcje służbom
Mikhail Metzel/ AP

Prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow wydał policji rozkaz zabijania protestujących, jeżeli ci nie będą się stosowali do poleceń funkcjonariuszy. Przywódca chce w ten sposób uniknąć powtórzenia wydarzeń z Dagestanu, gdzie tłum zaatakował samolot z Izraela.

- Jeżeli będziemy mieli chociaż jedną osobę, która wyjdzie na nieautoryzowane zamieszki, zatrzymajcie go i wsadźcie do aresztu. Albo strzelcie trzy razy w powietrze i jeśli nie będzie przestrzegać prawa, za czwartym razem strzelajcie w głowę. Nikt więcej nie wyjdzie. To jest mój rozkaz - powiedział prezydent Czeczenii na posiedzeniu ze swoim rządem.

 

Jak wskazała propagandowa rosyjska agencja RIA Nowosti, zarządzenie Kadyrowa to reakcja na zamieszki, do których doszło w sąsiedniej republice, Dagestanie. W niedzielę rozwścieczony tłum wdarł się na lotnisko w stolicy prowincji, Machaczkale. Dziesiątki osób w tej głównie muzułmańskiej republice Federacji Rosyjskiej szukały w porcie obywateli Izraela. Wcześniej wylądował tam samolot kończący rejs z tego kraju.

 

ZOBACZ: Zamieszki na lotnisku w Dagestanie. Nowe informacje

 

"Tłum ludzi wbiegł na pas startowy lotniska w Machaczkale po przylocie samolotu Red Wings z Tel Awiwu" - relacjonowała RIA Nowosti. Mieszkańców motywowały doniesienia o izraelskiej inwazji na Strefę Gazy. Według agencji AFP na lotnisku i w jego okolicy pojawiło się kilkaset osób. Natomiast The Moscow Times podało liczbę 1 200 osób.

 

Według lokalnych władz zatrzymano 83 osoby uczestniczące w zamieszkach.

Kadyrow zapowiedział surowe tłumienie zamieszek

Na swoim kanale w mediach społecznościowych Ramzan Kadyrow poinformował, że w Czeczenii zapobieżono podobnym wydarzeniom. "Podobna prowokacja nie wyszła w Czeczenii" - wskazał, nawiązując do słów Władimira Putina, który odpowiedzialnością za zamieszki na Kaukazie obarczył Ukrainę i Zachód.

 

The Moscow Times wskazało, że w ostatnich tygodniach doszło do nasilenia się antyizraelskich nastrojów na Kaukazie. Kadyrow zapowiedział, że pod jego administracją wszelkie wiece związane z wojną w Izraelu będą "surowo tłumione".

 

"Nie możemy sprzyjać interesom wrogów Rosji i podkopywać sytuacji od wewnątrz" - wskazał Kadyrow.

 

"Musimy być ponad tym wszystkim i utrzymywać porządek na naszej ziemi" - dodał.

 

Źródło: The Moscow Times, RIA Nowosti

lmo/ / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie