Grzegorz Borys poszukiwany. Nowy komunikat policji. Wskazała, gdzie czuje się on najbezpieczniej

Polska
Grzegorz Borys poszukiwany. Nowy komunikat policji. Wskazała, gdzie czuje się on najbezpieczniej
Twitter/Pomorska Policja
Pomorska policja prosi, by nie wchodzić do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, gdzie najpewniej ukrywa się Grzegorz Borys

"Apelujemy jeszcze raz o niewchodzenie do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego" - przekazała w sobotę pomorska policja, według której podejrzany o zabójstwo 6-letniego syna ukrywa się właśnie na tym zielonym terenie. Służby wyjaśniły też, dlaczego skupiają się na przeczesywaniu TPK. Są zdania, że Borys w lesie "czuje się najbezpieczniej".

Trwa dziewiąty dzień obławy na Grzegorza Borysa, żołnierza Marynarki Wojennej podejrzanego o zabójstwo swojego sześcioletniego syna. Poszukiwania skoncentrowane są na obszarze Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Policja ponowiła w sobotę apel, by nie wchodzić na jego teren.

 

Dodatkowo służby tłumaczą, dlaczego wciąż przeszukują to samo miejsce. "Działanie policjantów jest przemyślane, nie ma w nich przypadkowości" - czytamy we wpisie.

Policja: Ślady wskazują na to, że Grzegorz Borys kryje się w lesie

Pomorska policja informuje na platformie X, że "wszystkie zabezpieczone ślady m.in. w miejscu zamieszkania podejrzanego oraz konkretne ustalenia i informacje wskazują, że mężczyzna jest nastawiony na tryb przetrwania w miejscu, w którym czuje się najbezpieczniej, czyli w lesie".

 

ZOBACZ: Poszukiwania Grzegorza Borysa. 19-latek zatrzymany za utrudnianie czynności


Mundurowi przypominają, że poszukiwany Grzegorz Borys pozostawił w domu przedmioty, które ułatwiłyby mu przetrwanie w mieście: elektronikę, gotówkę i dokumenty.


Obława w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym jest kontynuowana również dlatego, że psy policyjne łapią tam trop Borysa. "Zapach oraz inne zabezpieczone ślady wskazują na to, że on jest cały czas w TPK" - czytamy we wpisie Pomorskiej Policji.

 

Policjanci mieli dwa sygnały wskazujące, że poszukiwany jest w lesie

W poprzednich dniach pojawiły się doniesienia o tym, że uczestniczący w obławie funkcjonariusze mieli na terenie parku dwukrotnie spostrzec ludzką postać. Za pierwszym razem, jak przekazał nieoficjalnie PAP oficer policji zaangażowany w poszukiwania, widzieli w lesie postać człowieka, która zniknęła im z oczu.

 

ZOBACZ: Gdynia: Poszukiwania Grzegorza Borysa. Jest nowy trop, zmieniono taktykę


Za drugi razem sygnał zarejestrował śmigłowiec penetrujący teren parku. Chodziło o "prawdopodobnie postać człowieka, która nagle zniknęła z kamery termowizyjnej, jakby zapadła się pod ziemię".

Gdzie jest Grzegorz Borys? W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym są liczne kryjówki

Obszar, na którym według służb ukrywa się Grzegorz Borys jest pełny kryjówek, z których poszukiwany może skorzystać. Większość to pozostałości z czasów II wojny światowej: okopy, ciągnące się nawet przez kilka kilometrów transzeje, stanowiska artyleryjskie i miejsca okopania się jednostek pancernych.

 

Do terenów leśnych w Chwarznie i Wiczlinie przylegają też ogródki działkowe, które późną jesienią są zwykle opuszczone i też mogą być kryjówką.

Kajetan Leśniak / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie