Chiny: Dymisja na szczytach władzy. Minister zniknął, a teraz został odwołany

Świat

Od niemal dwóch nie wiadomo, co dzieje się z Li Shangfu, dotychczasowym ministrem obrony Chińskiej Republiki Ludowej. Chociaż składał przyrzeczenie wierności komunistycznej partii, nie uchroniło to generała przed dymisją, a wcześniej zniknięciem w tajemnicy. Sprawie przyglądały się inne państwa, które nie wykluczały, że tak istotny członek rządu ChRL trafił do aresztu domowego.

Chiny: Dymisja na szczytach władzy. Minister zniknął, a teraz został odwołany
Flickr/Digi_shot, Wikimedia Commons
Pekin nie precyzuje, za co generał Li został usunięty z rządu ChRL
Zobacz więcej

Generała Li Shangfu ostatni raz widziano publicznie 29 sierpnia. Przemawiał wtedy na chińsko-afrykańskim forum pokojowym, gdzie poruszano m.in. kwestie wzajemnego bezpieczeństwa. Także wtedy pojawiła się ostatnia oficjalna informacja o działalności wojskowego. Zniknięcie Li już latem nie umknęło uwadze zagranicznych polityków.

 

ZOBACZ: Niepokój w USA. Przyczyną relacje Rosji i Węgier

 

"Jak pisał Szekspir w 'Hamlecie', 'źle się dzieje w państwie duńskim'. Ministra obrony Li Shangfu nie widziano i nie słyszano od trzech tygodni. Nie pojawił się podczas swojej podróży do Wietnamu. Teraz jest nieobecny w trakcie planowanego spotkania z singapurskim szefem marynarki wojennej. Został umieszczony w areszcie domowym? Tam może robić się ciasno" - spekulował na platformie X ambasador USA w Japonii Rahm Emmanuel.

Minister z Chin, który zniknął. Li Shangfu zdymisjonowany 

Li nadal nie daje znaku życia, a do tego - jak podało we wtorek CNN - stracił ministerialny stołek. Jego kariera na tym urzędzie nie trwała długo. Na czele resortu stanął 12 marca, a kilka miesięcy wcześniej znalazł się w składzie Centralnej Komisji Wojskowej. Na czele tego wpływowego organu stoi przywódca ChRL XI Jinping.

 

Pekin rzecz jasna nie jest skory, by szeroko informować o przyczynach dymisji. Agencja Reutera ustaliła nieoficjalnie, że Li zamieszany jest w aferę korupcyjną wokół zakupu sprzętu dla chińskiego wojska. Z kolei od pięciu lat generał widnieje na amerykańskiej liście sankcyjnej, ponieważ uczestniczył w transakcjach zbrojeniowych między Chinami a Rosją.

 

ZOBACZ: Rosja: Dmitrij Pieskow mówi o "wrogiej postawie". "Polacy nas nie lubią"

 

CCTV - państwowy nadawca w ChRL - podał, że odwołanie Li zatwierdziło Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych, nie wskazując następcy. Zniknięcie wojskowego zbiegło się w czasie z innym podobnym przypadkiem na szczytach władz w Państwie Środka.

 

Również w czerwcu przestał pokazywać się tamtejszy szef MSZ Qin Gang. Stanowisko stracił podobno za wdanie się w pozamałżeński romans.

Xi Jinping "dokręca śrubę"? Generałowi Li nie pomogły zapewnienia o wierności partii

CNN jest zdania, że odwołanie dwóch ministrów w stosunkowo krótkim czasie rodzi pytania o sposób, w jaki rządy sprawuje przewodniczący Xi Jinping. Stworzony przez niego reżim staje się bardziej tajemniczy, posiadana przez niego władza koncentruje się, a wobec członków partii "centrala" wymaga coraz większej dyscypliny.

 

ZOBACZ: Relacje Chiny-USA coraz bardziej napięte. Chińczycy chcą odzyskać swoje pandy

 

Usunięcie generała Li z rządu jednocześnie otwiera drzwi do wznowienia rozmów wojskowych na wysokim szczeblu między Chinami a Stanami Zjednoczonymi - wpływ ma na to obecność zdymisjonowanego ministra na wspomnianej liście sankcyjnej.

 

Niewykluczone, że Li Shangfu spodziewał się, iż padnie ofiarą czystki, bo kilka tygodni przed rozpłynięciem się w powietrzu zapewniał przywództwo armii o swojej podległości wobec partii.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Wiktor Kazanecki / polsatnews.pl / CNN
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie