Poszukiwania G. Borysa. Prokuratura wnioskuje o Europejski Nakaz Aresztowania

Polska
Poszukiwania G. Borysa. Prokuratura wnioskuje o Europejski Nakaz Aresztowania
PAP/Adam Warżawa
Trwają poszukiwania Grzegorza Borysa

Wciąż trwa obława za poszukiwanym listem gończym Grzegorzem Borysem. 44-latek jest podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem sześcioletniego syna. Prokuratura złożyła do sądu wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Przekazano, że nie oznacza to, iż Borys uciekł za granicę.

Poniedziałek jest czwartym dniem szeroko zakrojonej akcji poszukiwania Grzegorza Borysa. Prowadzą ją policjanci wspierani przez Żandarmerię Wojskową, Straż Leśną oraz strażaków. Po zmroku policyjny śmigłowiec nadal przeszukuje las w Gdyni.

 

- 44-latka podejrzewanego za zabójstwo sześciolatka szukamy z lądu i z powietrza. Nad terenami lata policyjny śmigłowiec Bell-407GXi należący do Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP - przekazała PAP rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Karina Kamińska.

 

- Mimo pogody poszukiwania nie zostały przerwane nawet na minutę. Codziennie 24 godz. na dobę od momentu zgłoszenia pracują policjanci, którzy metr po metrze sprawdzają wytypowane miejsca - dodała Kamińska.

Poszukiwania Grzegorza Borysa. Jest wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania

Jak informuje policja, nad sprawą równolegle pracują funkcjonariusze kryminalni, którzy weryfikują przekazywane przez społeczeństwo informacje na temat poszukiwanego mężczyzny. Odzew po publikacji wizerunku jest bardzo duży. Wszystkie informacje są dokładnie weryfikowane przez policjantów.

 

Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej Grażyna Wawryniuk powiedziała PAP, że śledczy złożyli do sądu wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. - Czekamy na wyznaczenie posiedzenia sądu w tej sprawie - dodała.

 

Prokuratura zastrzega, że to jednak nie znaczy, iż Borys uciekł za granicę.

 

W poniedziałek Wirtualna Polska poinformowała, że w mieszkaniu, w którym doszło do zbrodni znaleziono odręcznie napisaną kartkę z wiadomością o treści: "Przepraszam za wszystko, wszyscy jesteście bestiami".

 

Informację o odnalezieniu krótkiej notatki w miejscu zdarzenia potwierdziła w rozmowie z PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk.

 

- Na miejscu zdarzenia został znaleziony odręczny zapisek. Zostanie on poddany badaniu grafologicznemu - wyjaśniła.

 

ZOBACZ: Gdynia. Poszukiwania Grzegorza Borysa. Jest ruch prokuratury

 

Policja informację o zabójstwie sześciolatka przy ul. Górniczej w Gdyni Fikakowie otrzymała w piątek około godz. 10. Ciało chłopca prawdopodobnie znalazła matka, która wróciła do domu z pracy.

 

- Wiemy, że dziecko miało poderżnięte gardło. W przestrzeni medialnej pojawiają się informacje, że w mieszkaniu znaleziono także ciało psa, choć ta informacja nie została potwierdzona przez policję - relacjonowała Anna Gonia-Kuc, reporterka Polsat News.

mbl/ sgo / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie