Hotele walczą z pluskwami. Wykorzystują nowoczesną technologię i psy

Świat
Hotele walczą z pluskwami. Wykorzystują nowoczesną technologię i psy
Wikimedia Commons / domena publiczna / CDC/ Harvard University, Dr. Gary Alpert, Dr. Harold Harlan, Richard Pollack, Photo Credit: Piotr Naskrecki
Pluskwy są zmorą hotelarzy

Hotele w Europie zmagają się z coraz poważniejszym problemem pluskiew. By z nimi walczyć, wybierają albo nowoczesną technologię, albo rozwiązanie nieco bardziej tradycyjne - oparte na możliwościach psiego węchu.

"Dwa tygodnie temu wykryliśmy pluskwy i to przerażające" - mówi Max Malka w rozmowie z BBC. Jest właścicielem jednego z podparyskich hoteli i jak wielu kolegów z branży - walczy z pluskwami.

 

Firmy starają się wykorzystać nową technologię, by pozbyć się insektów. BBC wskazuje na rynek brytyjski, gdzie jedno z przedsiębiorstw zajmujących się zwalczaniem szkodników odnotowało w drugim kwartale 2023 roku wzrost liczby zleceń o 65 proc.

 

Pluskwy zauważyli też mieszkańcy prywatnych domów. W brytyjskim Luton miasto wydało wytyczne ws. szkodników po tym, jak służby otrzymały "alarmującą liczbę" zgłoszeń o nich.

Technologia w walce z pluskwami

Wspomniany Max Malka zainwestował 1500 euro (ponad 6000 zł - red.) w urządzenie wykrywające pluskwy. Pluskwa domowa, jeśli regularnie pobiera pokarm, może żyć do dwóch lat. W tym czasie składa około 400 jaj.

 

Urządzenie Malka to niewielkie, plastikowe pudełko zawierające feromony wabiące pluskwy. Kiedy szkodnik dostanie się do środka, mała kamera wysyła sygnał do centrali systemu. Wówczas można zastosować jedną z kilku taktyk pozbycia się pluskwy: środki chemiczne, pestycydy, obróbkę cieplną.

 

ZOBACZ: "Interwencja": Smród, alkohol i pluskwy. Mają dość uciążliwego lokatora

 

Urządzenie umieszcza się między materacami a ramami łóżek. BBC wskazuje, że firmy produkujące takie rozwiązania, podpisały umowy z sieciami luksusowych hoteli w Europie.

Nie tylko technologia. Pluskwy wykrywają psy

Kolejnym sposobem na wykrycie pluskiew jest specjalny trening psów. Specjalne szkolenie trwa sześć miesięcy.

 

Wadą psiej pomocy jest jej czasochłonność, ponieważ czworonogi muszą sprawdzać po kolei każdy hotelowy pokój, choć wcale nie muszą do niego wchodzić. BBC opisuje jedną z brytyjskich firm, która szkoli psy, a do kontrahentów wysyła ekipę, która pobiera próbki powietrza.

 

ZOBACZ: "Interwencja": Szczury, insekty i fetor. Żyją obok hałd śmieci

 

Następnie w ośrodku firmy labradory retrievery, beagle, owczarki niemieckie i owczarki belgijskie badają próbki i ostrzegają opiekunów, gdy przy danej próbce wykryją obecność pluskiew.

jk/ac / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie