Nadwyżka zboża w Polsce rośnie – czy mamy powody do niepokoju?

Agro
Nadwyżka zboża w Polsce rośnie – czy mamy powody do niepokoju?
zdjęcie ilustracyjne/Pixabay
Nadwyżka zboża w Polsce

Zbiory zbóż podstawowych z mieszankami w 2022 roku ukształtowały się w Polsce na poziomie 27,1 miliona ton, co oznacza ich zwiększenie w stosunku do wcześniejszych dwunastu miesięcy o około 0,5%. Biorąc dodatkowo pod uwagę zboże z Ukrainy oraz niedostosowanie infrastruktury do obsługi tak dużych ilości w celach eksportowych, rodzi się pytanie o to, czy rolnicy mają powody do niepokoju.

Nadwyżka zboża w Polsce rośnie – powodem problem z dzierżawą Terminala Zbożowego

Polska jest dużym eksporterem ziarna, co oznacza, że produkcja jest na poziomie znacząco przekraczającym potrzeby rynku wewnętrznego. Samej pszenicy zbieramy o około 8 milionów ton więcej, niż wynika to z potrzeb ludności mieszkającej w kraju.

 

Nie ma zatem ryzyka braku zbóż, tym bardziej że ewentualne ubytki może uzupełnić Ukraina. Problemem jest jednak infrastruktura wspomagająca eksport. Właśnie po raz kolejny przesunięto termin rozstrzygnięcia przetargu na dzierżawę Terminala Zbożowego w Porcie Gdynia, który stanowi jedno z najważniejszych centrów przeładunkowych kraju. 

Odpowiednia infrastruktura odciążyłaby rynek zboża

Tegoroczne zbiory będą równie obfite, jak te z lat ubiegłych. W Polsce zbiera się dużo rzepaku i nie inaczej jest ze zbożem (w tym mieszczą się plony kukurydzy, pszenicy czy jęczmienia). Przeznaczane są one zarówno na konsumpcję wewnętrzną, jak i wysyłkę zagraniczną. Gdy jednak ta ostatnia zostaje zahamowana, spotykamy się z przewagą podaży nad popytem, co ma wpływ na proponowane ceny. 

 

ZOBACZ: Nowy raport FAO: globalna produkcja zbóż spada… ale wciąż jest rekordowa!

 

To właśnie rentowność działalności jest kluczowym powodem niepokoju obserwowanego na rynku. I chociaż minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus na każdym kroku podkreśla, że chce walczyć o interes rolników, sytuacja rynkowa może niebawem wymknąć się spod kontroli. Nadwyżka zboża w Polsce rośnie i pilność zapewnienia efektywności kluczowej infrastruktury przeładunkowej zyskała obecnie pierwszeństwo nad innymi problemami.

Termin rozstrzygnięcia przetargu wciąż się opóźnia

Od końca 2022 roku trwa przetarg na dzierżawę Terminala Zbożowego w Porcie Gdynia. W tej chwili jest on zarządzany przez operatora tymczasowego, który nie angażuje się w sferę rozwojową. Brak strategii inwestycyjnej (chociażby w zakresie tworzenia infrastruktury logistycznej czy korytarzy sanitarnych), harmonogramu modernizacji istniejących rozwiązań oraz optymalizacji procesów operacyjnych, utrudnia budowę stabilnych łańcuchów dostaw.

 

ZOBACZ: Pomoc dla grup producentów rolnych. Ruszył nabór wniosków

 

Po ponad 8 miesiącach od publikacji ogłoszenia o zamówieniu nadal nie wybrano nowego operatora. Jak zauważa Simon Rodian Christensen, Dyrektor Generalny Copenhagen Merchants, brokera zbożowego, właściciela terminali masowych i jednej z największych firm logistycznych w Europie, zachodzi tu poważne ryzyko destabilizacji całego sektora rynku. A przecież jego stabilizacja powinna być dla władz jednym z kluczowych priorytetów.

red / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie