Pomoc klęskowa. Rozdzielenie produkcji roślinnej od zwierzęcej ma zwiększyć ramy pomocy dla rolników

Agro
Pomoc klęskowa. Rozdzielenie produkcji roślinnej od zwierzęcej ma zwiększyć ramy pomocy dla rolników
Pixabay
Pomoc dla rolników w trudnych momentach

Wypłacana przez ARiMR pomoc klęskowa to ważne narzędzia wsparcia dla gospodarstw, które poniosły stary w wyniku wystąpienia klęsk żywiołowych, ASF czy suszy. Rolnicy, a zwłaszcza hodowcy krów mlecznych, wreszcie mogą liczyć na rozdzielenie produkcji rolnej od zwierzęcej.

Pomoc klęskowa – Minister Rolnictwa spotkał się z rolnikami

Organizacje rolnicze od wielu lat domagały się oddzielenia produkcji roślinnej od zwierzęcej przy szacowaniu strat ponoszonych przez gospodarstwa w związku z wystąpieniem suszy. Do tej pory zwłaszcza hodowcy krów mlecznych byli często wykluczeni z możliwości uzyskania płatności, mimo że w wyniku suszy ponosili szkody i byli zmuszeni np. do zakupu paszy na rynku.

 

Ministerstwo wyszło naprzeciw oczekiwaniom rolników i organizacji związkowych, które od dłuższego czasu domagały się takiego rozwiązania. W tym roku to szczególnie ważne dla rolników z północno-zachodniej części kraju. W ostatnim czasie o szybkie procedowanie zmian protestowała m.in. Solidarność w woj. zachodniopomorskim. Znowelizowany sposób wyliczania strat w gospodarstwie pozwoli na przyznanie suszowego zdecydowanie większej liczbie osób.

Szef resortu złożył pismo do Komisji Europejskiej

W trakcie pertraktacji z przedstawicielami protestujących rolników Minister Rolnictwa Robert Telus informował o złożeniu wniosku do Komisji Europejskiej o wyrażenie zgody na dokonanie takiego rozdzielenia. Komisarz Wojciechowski odpowiedział jednak, że istnieje taka możliwość bez konieczności uzyskiwania zgody Komisji.

 

Według jego wyjaśnienia zgodnie z art. 25 ust. 8 rozporządzenia UE 2472/2022 utrata dochodu może być obliczana na poziomie rocznej produkcji rolnej gospodarstwa, upraw albo zwierząt gospodarskich. Kwota utraty dochodu może być natomiast powiększona o inne koszty. Oznacza to, że w takim przypadku szacowanie strat nie musi mieć miejsca w odniesieniu do dochodów gospodarstwa. 

 

ZOBACZ: Dzierżawa gruntów rolnych pod fotowoltaikę – jak wygląda? Uwaga na pułapki!

 

Wnioski umożliwiające skorzystanie z wypłacanej przez ARiMR pomocy klęskowej można składać za pośrednictwem aplikacji suszowej „zgłoś szkodę rolniczą". W tym celu należy posłużyć się profilem zaufanym. Dokumenty wymagane do uzyskania wsparcia to m.in. polisa ubezpieczeniowa obejmująca przynajmniej połowę upraw głównych oraz raport z oszacowania strat. 


Rolnikowi przysługuje również prawo składania wniosków o dokonanie szacunków strat przez komisję suszową. Na podstawie analiz możliwe będzie określenie dokładnej wysokości wsparcia. Maksymalnie może wynieść ono 80% kosztów produkcji rolnej lub 90% produkcji rolnej w przypadku gospodarstw położonych na obszarach z ograniczeniami naturalnymi.


Pomoc klęskowa dla rodzin rolniczych może kosztować budżet państwa nawet 1,5 mld zł. W przeszłości konieczne było również dostarczanie faktur sprzedaży do ARiMR lub deklarowanie sprzedaży produkcji rolnej poprzez oświadczenie.

Aplikacja mRolnik? Rozmowy trwają

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi pracuje nad uruchomieniem aplikacji mRolnik. Zgodnie z zamysłem urzędników miałaby nawiązywać do popularnej aplikacji mObywatel i zbierać w jednym miejscu najważniejsze aktywności i informacje dotyczące rolnictwa. Mogłaby także zastąpić aplikację suszową, do której działania rolnicy mają od dawna sporo uwag.

 

ZOBACZ: Obroty handlowe produktami rolnymi pomiędzy Ukrainą i UE – Polska jednym z najważniejszych partnerów


Niestety w tej chwili nie wiadomo, czy taka usługa zostanie uruchomiona. Nie podano również żadnej, choćby przybliżonej daty, kiedy aplikacja mogłaby zostać oficjalnie udostępniona wszystkim zainteresowanym. Faktem jest jednak, że entuzjastów takiego rozwiązania z pewnością nie brakuje. 

red / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie