Jana Shostak wystartuje z list Lewicy? A. Zandberg: Myślę, że ta decyzja się zmaterializuje

Polska
Jana Shostak wystartuje z list Lewicy? A. Zandberg: Myślę, że ta decyzja się zmaterializuje
Polsat News
Adrian Zandberg

- PiS straci mandaty w Warszawie. Teraz szuka jakiegoś rozwiązania, które pozwoli im to zrekompensować - komentował w "Graffiti" Adrian Zandberg, mówiąc o starcie Jarosława Kaczyńskiego z województwa świętokrzyskiego. Wskazał też, że start Romana Giertycha "daje wyraźny sygnał tym, którzy wahali się czy głosować na KO, czy na Lewicę". Odpowiadał również na pytania o start Jany Shostak.

- Myślę, że Jarosław Kaczyński narozrabiał i w oczach warszawskich wyborczyń i wyborców, a w szczególności wyborczyń, jest po prostu niewybieralny - podkreślił Adrian Zandberg, komentując informację o starcie lider PiS z listy w województwie świętokrzyskim.

 

- Doszło do barbarzyńskiego zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej, do barbarzyńskiego ataku na prawa kobiet, który wyprowadził na ulice między innymi Warszawy setki tysięcy mieszkanek naszego miasta. To nie pozostałoby bez konsekwencji, także dla tego, jak warszawianki głosowałyby w wyborach - dodał.

 

- PiS straci mandaty w Warszawie. Teraz szuka jakiegoś rozwiązania, które pozwoli im to zrekompensować. Gdyby Jarosław Kaczyński wystartował w Warszawie (...), oczywiście posłem by został, ale PiS dostałoby mniej głosów - mówił dalej. Stwierdził też, że nie jest przekonany, że w województwie świętokrzyskim "panuje miłość do prezesa Kaczyńskiego".

 

ZOBACZ: Jarosław Kaczyński nie wystartuje z Warszawy? Prezes PiS wyjaśnia

 

- W województwie świętokrzyskim ludzie, tak jak w całej Polsce, bardzo mocno dostali po kieszeni przez inflację i drożyznę - zaznaczył.

Roman Giertych na listach KO. "Biorą za niego odpowiedzialność"

Polityk został zapytany też o decyzję Donalda Tuska, by na świętokrzyskich listach KO, do pojedynku z Kaczyńskim stanął Roman Giertych. - Koalicja Obywatelska bierze odpowiedzialność za pana Romana Giertycha i za jego poglądy - wskazał. - Uważam, że pan Roman Giertych nie zapisał się dobrze w polskiej historii. Pamiętam, jak był ministrem edukacji, jak robił rzeczy bliźniaczo podobne do tego, co wyprawia teraz pan minister Czarnek - podkreślił Zandberg.

 

WIDEO: Adrian Zandberg w "Graffiti"

 

 

- Jeżeli chodzi o stosunek do praw kobiet, prawa do aborcji, do mniejszości, do praw człowieka, to wielkiej zmiany nie widzę. Ale powiem tak: Platforma Obywatelska sama wybrała, kto ma być twarzą jej kampanii i zdecydowała się, że jedną z twarzy stanie się Roman Giertych. (...) Jeżeli chcecie państwo Polski europejskiej, świeckiej, w której kobiety mają prawo do wyboru, bez homofobii, bez nacjonalizmu, to głosujcie na listę Lewicy. Jeżeli podobają wam się poglądy pana Giertycha, głosujcie na tę formację, która go zgłosiła - zaznaczył poseł.

 

Wskazał też, że start Giertycha "daje wyraźny sygnał tym, którzy wahali się czy głosować na KO, czy na Lewicę". 

"Propozycja się zmaterializuje". Zandberg o starcie Shostak z list Lewicy

Grzegorz Kępka zapytał też czy Jana Shostak wystartuje z list Lewicy. - Ta propozycja padła i myślę, że się zmaterializuje - odparł Zandberg. Wskazał też, że jego zdaniem aktywistka nie będzie kandydować z Podlasia. - Myślę, że będzie to w innym okręgu. Szczegóły są w tej chwili dogadywane - przekazał.

 

Dziennikarz dopytywał też, czy ewentualna decyzja Joanny Senyszyn ws. walki o miejsce do Senatu z Magdaleną Biejat to "cios w plecy". - W paru miejscach w Polsce będzie tak, że przeciwko paktowi senackiemu wystąpią jacyś politycy, którzy w praktyce w okręgach będą działali na korzyść PiS - odparł Zandberg.

 

ZOBACZ: Jana Shostak skreślona z list Koalicji Obywatelskiej

 

- Czy Joanna Senyszyn działa na korzyść PiS? - pytał Kępka.

 

- To dość oczywiste. Pakt senacki funkcjonuje w realiach ordynacji większościowej. Tym różną się wybory do Sejmu, od wyborów do Senatu. (...) Jeżeli ktoś w wyborach większościowych występuje przeciwko kandydaturze paktu i w tym okręgu zwiększa szanse PiS na zdobycie mandatu, konsekwencje są oczywiste - dodał Adrian Zandberg.

 

Wcześniejsze odcinki programu "Graffiti" możesz zobaczyć TUTAJ.

jk/ac / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie