Jaworzno: Cud na peronie. Przejechał nad nią pociąg, 81-latka złamała tylko nadgarstek

Polska
Jaworzno: Cud na peronie. Przejechał nad nią pociąg, 81-latka złamała tylko nadgarstek
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Jaworznie
81-latka przeżyła, bo posłuchała rady świadków

Chwile grozy przeżyła 81-latka na dworcu w Jaworznie (woj. śląskie). Kobieta zachwiała się na peronie, po czym upadła wprost pod nadjeżdżający pociąg. Seniorka - za radą świadków zdarzenia - położyła się między szynami. Skład, który nie mógł zahamować na czas, nawet o nią nie zahaczył. Z wypadku seniorka wyszła tylko ze złamanym nadgarstkiem.

Do zdarzenia doszło w środę chwilę przed godziną 8:00. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o kobiecie znajdującej się pod pociągiem na terenie dworca kolejowego Jaworzno Szczakowa.

 

Okazało się, że 81-latka stojąca na peronie chciała sprawdzić, czy nadjeżdża skład. Kiedy się wychyliła, oślepiło ją słońce i upadła na tory.

 

ZOBACZ: Gorzów Wielkopolski. Pijany maszynista prowadził pociąg. Policję wezwała pasażerka

 

- Wtedy bystrością umysłu wykazali się świadkowie zdarzenia. Poinstruowali, by kobieta ciasno położyła się między szynami, gdyż nie było już szans na ucieczkę. Gdyby wstała, uderzyłaby ją lokomotywa - relacjonował w rozmowie z polsatnews.pl asp. mgr inż. Michał Dyl, oficer prasowy KM PSP Jaworzno.

Maszynista maksymalnie zwolnił. Na miejsce wysłano śmigłowiec LPR

Obecni na miejscu poinformowali dróżnika, a ten maszynistę. Ten zwolnił maksymalnie, choć nie było szans na całkowite wyhamowanie.

 

Na miejsce wezwano straż pożarną, śmigłowiec LPR i pogotowie. Po zdobyciu większej liczby informacji śmigłowiec zawrócono. Po wydostaniu 81-latki spod pociągu, pomocy udzieliło jej wyłącznie pogotowie.

 

 

- Strażacy wsunęli pod maszynę deskę typu nosze. Delikatnie - nie wiedząc jeszcze jakie ma obrażenia - wsunęli ją pod ciało seniorki. Ta pozostawała świadoma, zachowała zimną krew i cały czas komunikowała się z ratownikami - kontynuował Dyl.

Wyszła niemal bez szwanku. Pociąg zatrzymał się nad nią

- Pociąg nawet jej nie uderzył, nie zahaczył. Seniorka wyszła niemal bez szwanku. Jedyne doznane obrażenie to złamany podczas upadku na tory nadgarstek. To cud - dodał.

 

81-latkę przewieziono do szpitala na dalsze badania.

ac/wka / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie