Kierował samochodem po użądleniach przez rój os. Uratowali go policjanci
Policjanci ze Świecia (woj. kujawsko-pomorskie) zauważyli, że jeden z kierowców prowadzi pojazd w "podejrzany sposób". Okazało się, że 48-latek został wcześniej zaatakowany przez rój os.
Do zdarzenia doszło w Wielkim Komorsku w powiecie świeckim. Policjanci patrolowali okolice i zauważyli, że jeden z kierowców jedzie wolno i niepewnie wykonuje manewry na drodze.
Mężczyzna został zaatakowany przez rój os
Kierujący 48-latek, został wcześniej pogryziony przez osy, ponieważ rój owadów znajdował się pojemniku z używaną odzieżą, który opróżniał w trakcie swojej pracy.
WIDEO: Kierował samochodem po użądleniu przez rój os. Uratowali go policjanci
- Okazało się, że mężczyzna nieumyślnie naruszył rój os i został przez nie dotkliwie pokąsany. Policjanci przekazali, że widoczne były liczne ugryzienia na szyi i miał silnie opuchnięte kończyny - mówi kom. Joanna Tarkowska z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
- Przekazał policjantom, że jest uczulony na jad tych owadów. Po dojechaniu do ośrodka zdrowia, pan miał już problemy z porozumiewaniem się słownym z policjantami i opieką medyczną - dodaje.
ZOBACZ: 24-latka zmarła, bo pomyliła łyżeczki. Narzeczony otrzymał słony rachunek
- Każda minuta i każda sekunda była na wagę życia, które udało się uratować. Dziś już mężczyzna jest bezpieczny. Wrócił ze szpitala i cieszy się zdrowiem - przekazała reporterka Polsat News Iwona Urbańska.