Do sklepów trafiły czereśnie. Ceny odstraszają. "Szokujące"
W sklepach pojawiły się pierwsze czereśnie, jednak cena póki co nie zachęca do zakupu. Co prawda jest zdecydowanie taniej niż w zeszłym roku, kiedy to ceny poszybowały do 260 złotych za kilogram, ale i tak w niektórych miejscach owoce te kosztują sporo ponad sto złotych. Na tańsze czereśnie trzeba poczekać do czerwca, kiedy do sprzedaży trafią polskie odmiany.
Cena czereśni zależy od miejsca, w którym je kupujemy. W Warszawie są zdecydowanie droższe, niż w innych miastach - ceny dochodzą nawet do 160 złotych złotych za kilogram.
Jeżeli przeliczymy to na koszt jednej czereśni, to jeden owoc kosztuje ponad 2 złote.
Drogie czereśnie
Reporter Polsat News Marcin Wojciechowski odwiedził kilka targowisk w Poznaniu. Rozbieżność cenowa nawet w obrębie jednego miasta jest bardzo duża. Najatrakcyjniejsze ceny kształtują się na poziomie 45 złotych za kilogram, chociaż w stolicy Wielkopolski można natknąć się czereśnie za 80 złotych, a nawet droższe.
ZOBACZ: Japonia. Byakuya to najdroższy deser świata. Produkt firmy Cellato kosztuje ponad 6,5 tys. dolarów
Są to owoce, które przyjechały do Polski głównie z Hiszpanii i Portugalii. Ceny czereśni są tak wysokie, bo na razie na rynku nie ma jeszcze polskich owoców.
Na cenę czereśni wpływają koszty transportu, pakowania owoców i zatrudnienia pracowników do ich zbiorów, także i pogoda, która według wielu ekspertów nie była najlepsza.
WIDEO: Zobacz materiał Polsat News
Kiedy pojawią się tańsze czereśnie?
Z zakupem czereśni warto wstrzymać się jeszcze dwa, trzy tygodnie. W czerwcu zazwyczaj pojawiają się polskie odmiany i wtedy ceny zaczynają drastycznie spadać. Sadownicy ostrzegają jednak, że ze względu na trudne warunki pogodowe tegoroczne zbiory mogą się nieco opóźnić.
ZOBACZ: Producenci owoców mają problem. "Sprzedają je ze stratą"
Według prognoz ekspertów, ceny za polskie czereśnie będą oscylować w granicach 25-30 złotych za kilogram, a w trakcie sezonu mogą spaść do 15 złotych za kilogram.
Spadek cen widać już chociażby po truskawkach. Jeszcze niedawno kosztowały około 40-45 złotych za kilogram, teraz polskie można kupić za około 25 złotych za kilogram.
Ceny czereśni odstraszają
Na razie sprzedawcy przyznają, że sprzedają ilości raczej degustacyjne. - Zwiększa się podaż produktu. Mało produktu - wysoka cena, więcej produktu - niższa cena - tłumaczy Piotr Jędrzejewski, sprzedawca z Poznania.
- Zainteresowanie jako takie jest, ale jeszcze się ludzie powstrzymują przed kupieniem, bo troszeczkę boli ta cena, ale będzie lepiej. Przyjdzie taki czas, że ludzie będą chcieli kupować czereśnie - mówi.
ZOBACZ: "Białe złoto". Za szparagi trzeba w tym roku słono zapłacić
- Ceny w porównaniu do obecnych dochodów są szokujące. Trzeba czekać aż zacznie się sezon i będą taniały. W tej chwili ich kupienie jest niemożliwe - komentuje jedna z klientek.
- Wszystko zdrożało. Nie tylko owoce, warzywa, życie w ogóle zdrożało. Myślę, że można sobie od czasu do czasu kupić czereśnie - twierdzi inna.
