Białoruś: Rosjanie przebazowali bombowce na lotnisko pod Mińskiem. "Prowokacje wobec Polski"

Świat
Białoruś: Rosjanie przebazowali bombowce na lotnisko pod Mińskiem. "Prowokacje wobec Polski"
Zdjęcie ilustracyjne/ pixabay.com/ Telegram/"Białoruski Gajun"
Rosyjski bombowiec taktyczny Su-34

Możliwe jest, że Rosjanie przygotowują jakieś prowokacje nie tylko wobec Ukrainy, ale i wobec Polski - mówił w kanale Channel 24 Ołeksandr Musijenko, szef Centrum Wojskowych Badań Prawnych. Ekspert wojskowy przypomniał o incydencie pod Bydgoszczą, przemieszkaniu rosyjskich bombowców na Białorusi i nadchodzącym rozlokowaniu rosyjskiej broni atomowej w tym kraju.

Jak ustalił projekt "Białoruski Gajun", w czwartek między godz. 11:00 a 13:00 na terenie Białorusi przebazowane zostały rosyjskie samoloty bojowe. 

 

Osiem bombowców taktycznych Su-34 i dwa samoloty wielozadaniowe Su-30 zmieniły lokalizację z lotniska w Baranowiczach na bazę w Moczuliszczach pod Mińskiem. "Nadal monitorujemy sytuację" - zaznaczono na Telegramie. 

 

Ołeksandr Musijenko skomentował, że można było spodziewać się podobnych ruchów. 

Ekspert: Rosjanie mogą szykować prowokacje

Zdaniem eksperta roszady Rosjan na Białorusi nie są przypadkowe. - Najeźdźcy próbują zademonstrować, że są gotowi zintensyfikować ostrzał z kierunku białoruskiego. Ponadto trwają przygotowania do rozmieszczenia rosyjskiej broni jądrowej. Szczyt tej aktywności powinien przypadać na czerwiec-lipiec - zaznaczył Musijenko. 

 

Szef Centrum Wojskowych Badań Prawnych przekazał widzom Channel 24, że "zdarzają się dziwne incydenty, o których nie mówi się zbyt wiele". Przytoczył tutaj przykład pocisku, który spadł pod Bydgoszczą.

 

ZOBACZ: Rosyjski pocisk Ch-55 pod Bydgoszczą. Śledztwo przejmuje Prokuratura Krajowa

 

- Na przykład pocisk Ch-55, wystrzelony właśnie przez Su-34 lub Su-35 z terytorium Białorusi jeszcze w grudniu, przeleciał 300 kilometrów w głąb Polski i został znaleziony dopiero w kwietniu - mówił Musijenko.

Jego zdaniem możliwe są rosyjskie "prowokacje nie tylko wobec Ukrainy, ale i wobec Polski". Tutaj wskazał, że należy brać pod uwagę narrację prokremlowskich propagandystów

 

ZOBACZ: MATURA 2023: Fizyka, poziom rozszerzony. Sprawdź arkusze CKE i odpowiedzi 

 

- Coraz częściej mówi się o konieczności uderzenia na granicę polsko-ukraińską, na terytorium Polski, w celu zablokowania przepływu broni itp. – podkreślił ekspert wojskowy. Mowa tutaj o kanale przerzutu wszelkiego rodzaju pomoc, jaką Zachód wysyła Ukrainie. 

ap/zdr / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie