Problemy ze słuchem. Jaki poziom hałasu jest szkodliwy dla zdrowia?
We wtorek obchodzimy Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem. - Natura wyposażyła człowieka w mechanizmy obronne. Gorzej, gdy dźwięk pojawia się znienacka - stwierdził w Polsat News prof. Henryk Skarżyński. - Hałas wpływa na cały organizm. Powoduje np. problemy z metabolizmem - zauważył lekarz.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra środowiska z 2012 roku dopuszczalne poziomy natężenia hałasu drogowego w ciągu dnia wynoszą maksymalnie 68 dB, a w nocy - 59 db. W mieście te poziomy są często przekraczane.
Hałas na przerwach jak podczas startu samolotu
- Nasza wrażliwość jest osobnicza. Dla jednej osoby dźwięk na poziomie 80 dB będzie akceptowalny i nie będzie zauważalnych następstw, a dla innej będzie to hałas, który spowoduje istotne zaburzenia słyszenia - wyjaśnił otolaryngolog, audiolog i foniatra prof. Henryk Skarżyński z Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.
Dodał, że do takich sytuacji dochodzi np. na przerwach między lekcjami w szkole. - Wówczas często poziom hałasu sięgał takiego natężenia jaki wydaje startujący samolot odrzutowy. Dzieci zamiast być wypoczęte po przerwie, miały obniżony próg słyszenia o kilkanaście decybeli i do wyrównania tego procesu dochodziło po 15,20 czy nawet 30 minutach. Po każdej przerwie ten powrót był dłuższy - powiedział profesor.
ZOBACZ: Najnowsze badanie: Jedzenie frytek może mieć wpływ na depresję
- Natura wyposażyła człowieka w mechanizmy obronne. Jeżeli jesteśmy przygotowani na to że może być głośno wokół nas, wtedy one mogą się włączyć automatycznie i my pomagamy tą świadomością. Przez pewien czas usztywniamy układ kosteczek słuchowych w obrębie ucha środkowego, co sprawia że możemy obniżyć negatywną działalność dźwięku na ucho wewnętrzne. Gorzej jest gdy dźwięk pojawia się znienacka, kiedy będziemy zaskoczeni - wtedy reakcja może być różna, możemy nawet na pewien czas ogłuchnąć - powiedział Skarżyński.
WIDEO: Jak zadbać o słuch? Wyjaśnia prof. Henryk Skarżyński
Hałas powoduje m.in. zaburzenia przemiany materii
Podkreślił, że hałas oddziałuje nie tylko na nasze uszy, ale i cały organizm. - Zazwyczaj nie zdajemy sobie sprawy, że nasze poddenerwowanie, zaburzenie pracy serca i całego układu krążenia, zaburzenie przemiany materii - u podłoża - jest spowodowane często hałasem.
- Jesteśmy otoczeni hałasem środowiskowym, to nie jest już ten hałas, który dawniej był w zakładach pracy. Najgorzej jest jeśli poddawani bardzo wysokim dźwiękom, na które reagujemy najgorzej. Dlatego słuch z wiekiem pogarsza się znacznie szybciej u osób które pracują w takim otoczeniu. Starzeje się szybciej niż powinien - podkreślił profesor.
ZOBACZ: Pasażer zmarł na atak serca. Załoga włożyła ciało do lodówki na napoje
Jak zatem dbać o słuch? - Korzystajmy z tego że jest cisza, z dźwięków przyrody. Jeżeli słuchamy muzyki, to korzystajmy ze słuchawek nausznych. Słuchawki dokanałowe zatykają przewody słuchowe zewnętrzne. Tam dochodzi do pocenia, zawilgocenia, gromadzenia się naskórka i to jest przyczyną zmian zapalnych - wyjaśnił Skarżyński.
- Szanowanie ciszy i otoczenia powinno pozwolić nam lepiej funkcjonować. Dobrostan na naszej planecie to nie tylko to, co my robimy, ale i to, co dzieje się wokół nas, w świecie przyrody - podkreślił profesor Skarżyński.
Czytaj więcej