Dotacja dla Fundacji "Potrafisz Polsko". Kukiz: Zwrócę wielokrotnie większe pieniądze

- Moje córki już wyfrunęły z domu, wiją swoje gniazda. Staram się być ojcem, ale z całą pewnością polityka i medialne zamieszania na rodzinie się w jakimś stopniu odbijają - powiedział Paweł Kukiz w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim. - Córki wiedzą, że ojciec jest osobą uczciwą, która idzie po idee i lepszą Polskę - podkreślił lider Kukiz'15 w "Gościu Wydarzeń".

Polityk był także pytany o swój projekt sędziów pokoju, krytykowany przez Michała Wosia. Wiceminister sprawiedliwości stwierdził, że inicjatywa nie ma z sędziami pokoju nic wspólnego, "bo to tak, jakby nazwać osła żyrafą albo słoniem". - No albo pana ministra wokalistą - odparował lider Kukiz'15.

Paweł Kukiz o sędziach pokoju. "Jeżeli obywatele to kasta, to będą rządy kasty"

- Rzeczywiście, z sędziami pokoju w systemie brytyjskim, opartym na prawie zwyczajowym, wspólna jest tylko nazwa. Zajmują się oni jednak takimi sprawami, jak polscy sędziowie pokoju w okresie II Rzeczpospolitej, najprostszymi, dotyczącymi pomówień, zniesławień - podkreślił Paweł Kukiz.

Wideo: Paweł Kukiz o dotacji dla Fundacji Potrafisz Polsko: Zwrócę wielokrotnie więcej

- Gdyby zrealizowano moje dwa postulaty, czyli wprowadzono sędziów pokoju - zajmujących się najprostszymi sprawami - i zniesiono immunitety dla posłów i senatorów, mielibyśmy zupełnie inną jakość debaty publicznej - ocenił Paweł Kukiz. - Politycy, by się pięćdziesiąt razy zastanowili przed oskarżeniem, pomówieniem swojego konkurenta politycznego - dodał.

Lider Kukiz '15 odniósł się także do zarzutu wiceministra Wosia na temat tworzenia "odrębnej kasty". - No błagam, to są sędziowie, którzy mają być wybierani przez obywateli. Jeżeli pan minister uważa, że obywatele to kasta, to tak - będą to rządy kasty - podkreślił.

Kukiz o dotacji dla Fundacji Potrafisz Polsko: Zwrócę wielokrotnie więcej

Paweł Kukiz odniósł się także w "Gościu Wydarzeń" do żądania Solidarnej Polski, aby zwrócił 4 mln zł rządowej dotacji dla fundacji "Potrafisz Polsko!". - Zwrócę wielokrotnie większe pieniądze - podkreślił polityk.

Paweł Kukiz przypomniał przy tym referendum Bronisława Komorowskiego w sprawie ordynacji wyborczej, które miało kosztować 71 mln zł. - Było bezskuteczne, bo tylko 7 czy 8 proc. wyborców przyszło do urn. Wiele obywateli nie posiada wiedzy o wadze i skuteczności referendów - zaznaczył lider Kukiz'15.

ZOBACZ: Duda i Kukiz chcą sędziów pokoju. Ziobro: Propozycja destrukcyjna dla polskiego sądownictwa

- Fundacja zobowiązała się zrealizować cel w postaci Instytutu Demokracji Bezpośredniej, który będzie miał za zadanie edukowanie obywateli w zakresie obywatelskości, ich praw i obowiązków - stwierdził Paweł Kukiz. - Już Wincenty Witos mówił, że nawet największy geniusz nie stworzy silnego państwa. Jest to w stanie zrobić tylko pełen świadomości swoich praw i obowiązków naród - podkreślił.

Paweł Kukiz dodał, że 4 mln dotacji dla Fundacji Potrafisz Polsko to kwota brutto. - Grubo ponad połowa tych pieniędzy idzie na platformę do głosowania internetowego, opartą na technologii blockchain plus wydanie 30 tys. egzemplarzy książek o demokracji bezpośredniej, które pójdą do szkół, bibliotek i będą miały wartość edukacyjną - wyjaśnił lider Kukiz'15.

Paweł Kukiz: PO mnie atakuje, bo nie wywiązała się ze swoich postulatów

Polityk był także pytany o zarzuty wysuwane przez przedstawicieli opozycji, dotyczące rzekomej korupcji politycznej. - Ja krzewię idee Platformy Obywatelskiej, które są zawarte w Konstytucji - stwierdził w odpowiedzi Paweł Kukiz.

- PO mnie atakuje, bo nie wywiązała się ze swoich postulatów z 2005 roku. Mieli na sztandarach referenda, obywatelską ordynację wyborczą, działania antykorupcyjne. Krzyczą, ponieważ wiedzą, że w tej chwili 2 czy 3 proc. może zdecydować o tym, kto obejmie władze w Polsce - podkreślił.

Paweł Kukiz dodał, że Jarosław Kaczyński zrealizował już prawie wszystkie jego postulaty. - Opozycja zobaczyła, że coraz bliżej jest do mojego wspólnego startu z PiS-em, więc przestraszyli się o te 2-3 proc. - stwierdził polityk.

Lider Kukiz'15: Nikt nie jest w stanie mnie kupić

Rozmówca Bogdana Rymanowskiego został także zapytany o ostatnie badania. Według sondażu dla Wirtualnej Polski, ponad 80 proc. wyborców uważa, że Kukiz nie pozostał wierny swoim słowom o tym, iż "nikt nie jest w stanie go kupić".

- Nikt nie jest w stanie mnie kupić, ponieważ nie biorę pieniędzy dla siebie. W fundacji nikt nie zarabia ani grosza - podkreślił Kukiz, przedstawiając w studiu umowę dotyczącą dotacji. - Jak zostaną jakieś pieniądze, musimy zwrócić je do Skarbu Państwa. To będzie opublikowane na stronie internetowej bezposrednio.pl, która będzie miała premierę 3 maja - zaznaczył polityk.

Paweł Kukiz stwierdził w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, że nie zależy mu na miejscu w Sejmie. - Chcę, żeby ludzie wybrali prawdziwie obywatelskie państwo. Moim celem jest edukacja ludzi - przyznał lider Kukiz'15.

Paweł Kukiz o starcie z list PiS: Wszystko zależy od rozmowy z prezesem

Polityk postanowił odnieść się także do wystąpienia Donalda Tuska w Tarnobrzegu. - Byli tam rozpoznawalni politycy Koalicji Obywatelskiej, w tym Klaudia Jachira. Ja się do pani posłanki zwracam: skoro byliście państwo zwolennikami rozpisania referendum w sprawie spalarni śmieci to poprzyjcie, wspólnie z partią Razem, która jest bardzo otwarta na wolności obywatelskie, projekt ustawy obniżającej próg frekwencyjny przy referendach lokalnych z 30 do 15 proc. - zaapelował Kukiz.

- W każdym państwie mamy 50 proc. ludzi, którzy mają, przepraszam za wyrażenie, wywalone na wszystko. Nie może być tak, że przychodzi blisko 30 proc. ludzi, głosuje, ale o wyniku decyduje próg procentowy - stwierdził polityk.

Kukiz był również pytany, czy wystartuje w wyborach z listy PiS. - Wszystko zależy od rozmowy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim w najbliższych dniach - podkreślił. - Moim celem nie jest istnienie w polityce dla samego istnienia i pobierania uposażenia poselskiego. Moim celem jest uchwalenie ustaw, które dadzą obywatelowi możliwość kontroli władzy - dodał Paweł Kukiz.

Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" można zobaczyć TUTAJ. 

WIDEO: Krzysztof Śmiszek w "Graffiti": Odpływ młodych ludzi w wyborach jest niepokojący