Pogrzeby coraz droższe. Ministerstwo rozważa podniesienie zasiłku

Polska

Koszty pogrzebu rosną, a wysokość zasiłku od 12 lat pozostaje bez zmian. Ze względu między innymi na wysoką inflację coraz trudniej zorganizować pochówek za 4 tys. złotych. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zapowiedziało, że przeanalizuje możliwość zwiększenia kwoty zasiłku pogrzebowego. Prezes Polskiego Stowarzyszenia Pogrzebowego uważa, że jest to tylko obietnica wyborcza.

Pogrzeby coraz droższe. Ministerstwo rozważa podniesienie zasiłku
Polsat News
Wysokość zasiłku pogrzebowego nie zmieniła się od lat
Zobacz więcej

Ewa Grząbka w grudniu pochowała męża. Tylko część kosztów pokrył zasiłek pogrzebowy, który wynosi 4 tys. złotych. 
 
- Koszty są tak duże, że musiałam dołożyć prawie 4 tysiące - przyznaje pani Ewa. 

Rosną koszty pogrzebu

Wysokości zasiłku nie zmieniano od 12 lat, a koszty pogrzebu z roku na rok rosną. 


- Koszt kremacji wzrósł dwukrotnie. Rok temu kosztowała 400 złotych, w tym roku 800 - dodaje Teresa Gajda. 

 

ZOBACZ: Reakcja księdza oburzyła wiernego. W czasie pogrzebu zadzwonił do kardynała Nycza


- W dużych miastach koszty trzeba mnożyć razy dwa, trzy albo nawet cztery - twierdzi Krzysztof Wolicki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Pogrzebowego


Kwatera na cmentarzu kosztuje średnio 2 tysiące złotych, skromna trumna tysiąc, msza - kolejne kilkaset złotych. Do tego dochodzą opłaty za przewóz ciała i przygotowanie do pogrzebu, kwiaty czy oprawę muzyczną. 

Pogrzeby coraz skromniejsze

- To jest uwłaczające, że osoby, którym umierają bliscy, nie mogą ich pochować, bo bardzo często nie mają na to odpowiednich środków – wskazuje Hanna Gill-Piątek, posłanka niezrzeszona. 


Przedsiębiorcy pogrzebowi coraz częściej mówią, że klienci tną koszty.


- Mamy takie pogrzeby, na których nie ma ani duchownego, ani osoby świeckiej, która będzie prowadziła ceremonię. Zazwyczaj są to kremacje. Wtedy jedziemy wyłącznie my i składamy z rodziną urnę w grobie – opowiada Sabastian Labus z zakładu pogrzebowego "Sacrum" w Katowicach. 

 

WIDEO: Zobacz materiał "Wydarzeń"

 

Zasiłek pogrzebowy

Posłanka Hanna Gill-Piątek już dwa lata temu apelowała o zwiększenie kwoty tak zwanego pochówkowego. Odpowiedź z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej była jasna: nie ma takiej możliwości. Ale kwietniowa odpowiedź wiceministra Stanisława Szweda jest już w innym tonie. Resort ma przeanalizować możliwość podwyższenia kwoty pochówkowego. 


Sejmowa Komisja ds. Petycji zaproponowała coroczną waloryzację - na takich samych zasadach jak renty i emerytury. 

 

ZOBACZ: Zakonnik Adam Szustak pochował swoją mamę. Na pogrzebie reanimowano jego ojca


- Powinno to być powiązane z jakimś wskaźnikiem gospodarki, na przykład ze średnią krajową - wskazuje Hanna Gill-Piątek. 


- Przy tak wysokiej inflacji nie mam żadnych wątpliwości, że zasiłek powinien być waloryzowany proporcjonalnie do wzrostu cen usług pogrzebowych - uważa Katarzyna Lubnauer, posłanka Koalicji Obywatelskiej. 

"Kiełbasa wyborcza"

- To jest pomoc dla ludzi w ciężkiej sytuacji - komentuje Sebastian Labus. Z kolei  zdaniem prezesa Polskiego Stowarzyszenia Pogrzebowego to kolejna obietnica wyborcza.  

 

ZOBACZ: Gniezno: Ksiądz nie przyszedł na pogrzeb


- Rok wyborczy mamy, to będzie kiełbasa wyborcza. Myślę, że na tym kapitału się nie zbije. W Polsce nie rozmawia się o śmierci, uważamy, ze śmierci nie ma - podkreśla.


Nowe przepisy mogłyby obowiązywać od stycznia 2024 roku, ale wtedy musiałyby zostać uchwalone najpóźniej jesienią. 

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

adn/zdr / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie