Rosja. Władimir Putin: Rosja jest otwarta na konstruktywne partnerstwo z każdym krajem

Świat
Rosja. Władimir Putin: Rosja jest otwarta na konstruktywne partnerstwo z każdym krajem
PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN POO
Prezydent Rosji Władimir Putin

Rosja jest otwarta na konstruktywne partnerstwo z każdym krajem i nie będzie się izolować, pomimo złożonej sytuacji na świecie - powiedział prezydent Władimir Putin podczas przemówienia skierowanego do nowych ambasadorów w Rosji, w tym dyplomatów z USA i UE.

Na uroczystościach w Kremlu pojawiło się 17 osób, w tym nowi ambasadorowie Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych w Rosji. 

Rozmowy Putina z ambasadorami. Uznał, że stosunki z USA są w "głębokim kryzysie"

Nowej ambasador USA Lynne Tracy, Putin powiedział, że poparcie Stanów Zjednoczonych dla "rewolucji na Ukrainie w 2014 roku doprowadziło do obecnej sytuacji", w której Rosja i Ukraina są w konflikcie. Dodał, że stosunki z Waszyngtonem są w głębokim kryzysie, który "opiera się na zasadniczo różnych podejściach do kształtowania współczesnego porządku światowego".

 

- Szanowna pani ambasador, wiem, że może się pani nie zgodzić, ale nie mogę nie powiedzieć, że użycie przez Stany Zjednoczone "kolorowych rewolucji", poparcie dla zamachu stanu w Kijowie w 2014 roku, ostatecznie doprowadziło do dzisiejszego kryzysu ukraińskiego – powiedział Putin.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Putin z wizytą na Krymie. Media: "Ktoś podobny"

 

W podobnym tonie Putin zwrócił się do nowego ambasadora UE Rolanda Galharague'a, który objął stanowisko we wrześniu. - Unia Europejska zainicjowała geopolityczną konfrontację z Rosją - powiedział prezydent.

 

Putin zwracając się do ambasadora Dani mówił, że ma nadzieję iż ten kraj popiera apele Rosji "w sprawie niezależnego dochodzenia w sprawie ataków na Nord Stream".

 

Putin: Rosja nie będzie się izolować

Putin powiedział, że Rosja jest otwarta na konstruktywne partnerstwo z każdym krajem i nie będzie się izolować, pomimo złożonej sytuacji na świecie. Stosunki między Rosją a Zachodem były już mocno napięte, zanim Rosja rozpoczęła swoją "specjalną operację wojskową" na Ukrainie, ale od tego czasu pogorszyły się jeszcze bardziej.

 

Rosja twierdzi, że została zmuszona do interwencji na Ukrainie, aby powstrzymać zachodnią ingerencję, która stawała się zagrożeniem dla jej bezpieczeństwa. 

pgo/wka / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie