Zobacz więcej
Drewnica: Ciało mężczyzny w Wiśle. Służby zaalarmował wędkarz
Polska
Wyprawa na ryby zakończyła się dramatycznie. Wędkarz nad Wisłą w pomorskiej Drewnicy natknął się na ciało mężczyzny. Było w takim stanie rozkładu, że na razie nie wiadomo, dlaczego zmarł, a nawet ile miał lat. Być może odpowiedzi na część pytań przyniosą wyniki sekcji zwłok. - Musiały leżeć w rzece przez kilka dni - powiedziała mł. asp. Karolina Figiel z nowodworskiej policji.
Akcja strażaków w miejscu odnalezienia ciała
Informacja o odnalezieniu zwłok dotarła do nowodworskich strażaków w niedzielę przed 19:00. Leżały na brzegu, a natrafił na nie wędkarz, który wybrał się na ryby nad Wisłę w Drewnicy.
Ratownicy wyciągnęli ciało i przekazali je policji. Na miejscu - poza zawodowymi mundurowymi - działali także strażacy ochotnicy.
Zwłoki były w stanie rozkładu. Trudno ustalić, ile lat miał mężczyzna
Na razie nie wiadomo, kim był mężczyzna, ile miał lat i czy życie stracił w miejscu, gdzie odnaleziono jego zwłoki. W tej sprawie trwa prokuratorskie śledztwo.
ZOBACZ: Wielki pożar w niemieckim szpitalu. Na miejscu 100 zastępów straży
- Zwłoki zostały zabrane na sekcję. Musiały leżeć w rzece przez kilka dni, stąd trudności w ustaleniu m.in. wieku tej osoby - powiedziała polsatnews.pl mł. asp. Karolina Figiel z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim.
Przy ciele nie było żadnych dokumentów umożliwiających jego identyfikację. Na razie nie wiadomo także, co dokładnie przyczyniło się do śmierci mężczyzny.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej