Dariusz Joński i Michał Szczerba z kontrolą poselską w NCBiR: Będziemy żądali unieważnienia konkursu

Polska

- Będziemy żądali unieważnienia konkursu "Szybka Ścieżka - Innowacje Cyfrowe" Narodowego Centrum Badań i Rozwoju - ogłosił we wtorek w Sejmie Dariusz Joński z KO. Kontrola wykazała, że w ramach postępowania spółce zarejestrowanej 12 dni przed złożeniem wniosku przyznano dotację w wysokości 55 mln zł. - Od samego początku w tym konkursie działy się rzeczy dziwne - dodał poseł PO Michał Szczerba.

Dariusz Joński i Michał Szczerba z kontrolą poselską w NCBiR: Będziemy żądali unieważnienia konkursu
Polsat News
Dariusz Joński i Michał Szczerba poinformowali o ustaleniach w ramach kontroli poselskiej
Zobacz więcej

- To była szybka ścieżka dla niektórych. Po zweryfikowaniu informacji na temat dwóch wniosków, które otrzymały 23 proc. ogółu wszystkich środków przekazanych na 432 projekty, pojawiły się ogromne wątpliwości - stwierdził we wtorek na konferencji prasowej Dariusz Joński.

 

- Najpierw przedłużono termin składania wniosków. Konkurs miał zakończyć się 4 listopada o godz. 16, ale nieoczekiwanie przedłużono go do godz. 23:59 - dodał Michał Szczerba. Polityk zwrócił także uwagę, że w trakcie rozpatrywania wniosków, NCBiR za zgodą ministerstwa funduszy dosypało do konkursu 166 mln zł. - Ta sprawa ma kluczowe znaczenie - podkreślił.

 

 

Jak podkreślili posłowie na konferencji, w ramach postępowania przyznano spółce założonej przez 26-latka dofinansowanie w wysokości 55 mln zł. W dniu ogłoszenia naboru wniosków mężczyzna nie posiadał firmy, a wcześniej pracował jako barman. Złożył wniosek na monitoring ciągłości łańcucha dostaw poprzez czujniki lokalizacyjne.

 

ZOBACZ: Dotacje dla polskich portów lotniczych. Łącznie 142 mln zł

 

- Każda firma transportowa ma tego typu technologię. Jest mnóstwo firm, które sprzedają takie programy, dużo bardziej nowoczesne. To nie jest żadna innowacja - ocenił Dariusz Joński.

"Szybka ścieżka - Innowacje Cyfrowe". Dwie firmy dostały 23 proc. wszystkich środków

Poseł KO zwrócił także uwagę na wydłużenie ostatecznego terminu składania wniosków. NCBiR przesunął go z godz. 16:00 na godz. 23:59. - 26-latek złożył wniosek o godz. 23:22. Gdyby nie wydłużono terminu, to ten mężczyzna nie złożyłby wniosku i nie mógłby otrzymać pieniędzy – podkreślił polityk.

 

Posłowie zwrócili uwagę, że komisja rozpatruje wnioski podczas rozmowy z wnioskodawcą, a jej przebieg jest rejestrowany. - Zwrócimy się do NIK o zabezpieczenie tego nagrania, żeby je odtajnić - powiedział Joński.

Białostocka spółka dostała z NCBiR dotację w wysokości 123 mln zł

W ramach konkursu 430 spośród 432 firm otrzymało dotacje nieprzekraczające 10 mln zł. Dwie firmy dostały jednak wyższe dofinansowanie. To przedsiębiorstwo 26-latka, które otrzymało dotację w wysokości 55 mln zł i druga firma, która otrzymała 123 mln zł.

 

ZOBACZ: Program "Czyste Powietrze". Dotacja na wymianę pieca

 

- To drugie przedsiębiorstwo z Białegostoku zostało zarejestrowane w 2020 roku. W pierwszym roku odnotowało stratę wynoszącą 5 tys. zł. W roku 2021 ta strata wyniosła już 11,5 tys. zł. Mamy do czynienia z tzw. ujemnym kapitałem zakładowym. To jest przesłanka do likwidacji spółki. Firma otrzymała jednak 123 mln zł z NCBiR. Spółka-matka tej spółki jest operatorem kablowym w Trójmieście, a ta dofinansowana ma okablować dno Bałtyku, czyli rzekomo gwarantować nam cyberbezpieczeństwo – wyjaśnił poseł Michał Szczerba.

 

- To wszystko byłoby śmieszne, gdyby to nie były nasze pieniądze. Płacimy za to - podkreślił polityk.

 

W poniedziałek minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda powołał na stanowisko p.o. dyrektora NCBiR Jacka Orła. Odwołany Paweł Kuch kierował rządową agencją od sierpnia zeszłego roku.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

jkm/grz / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie