Opłaty turystyczne i uzdrowiskowe. "Żadna z 35 gmin sprawdzonych gmin nie spełnia wymogów"

Kamila Drzewicka wyjaśniła, że rozróżniamy dwie opłaty: miejscową i uzdrowiskową. - On różnią się przede wszystkim tym, że opłata uzdrowiskowa może być pobierana w uzdrowiskach, a opłata uzdrowiskowa może być pobierana w miejscowościach turystycznych, które oferują różnego rodzaju walory, np. krajobrazowe czy klimatyczne. Walor klimatyczny to m.in. czyste powietrze - wyjaśniła. Dodała, że by sprawdzić, czy powietrze jest czyste w danej miejscowości, trzeba czy powietrze jest czyste w strefie, w której się znajduje.

"Żadna z 35 gmin, które sprawdziliśmy, nie spełnia wymogów prawnych"

Współautorka raportu o uzdrowiskach powiedziała, że analizie poddano 35 gmin w woj. małopolskim i dolnośląskim, które pobierają opłaty uzdrowiskowe bądź miejscowe. 

ZOBACZ: Program "Czyste Powietrze". Dotacja na wymianę pieca

- Niestety, żadna z 35 gmin, które sprawdziliśmy, nie spełnia wymogów prawnych. Z punktu widzenia zdrowia, też nie możemy powiedzieć, że te gminy są czyste, dlatego że w każdej z nich został przekroczony benzoalfapiran, który jest związkiem toksycznym. Tak naprawdę całe dwa województwa mają z nim problem - poinformowała Kamila Drzewicka.

Ekspertka: Istotna jest solidarność

Podkreśliła, że bardzo istotna jest solidarność. - Nawet jeśli dana gmina bardzo dużo inwestuje w to, żeby wymieniać kopciuchy i wykonuje duży wysiłek bez wsparcia innych gmin, które będą robić to samo, będzie mierzyła się z problemem zanieczyszczenia powietrza - tłumaczyła Drzewicka.

Podała, że najwięcej na opłatach turystycznych bądź uzdrowiskowych zarabia Krynica Górska - około 4 mln rocznie, Zakopane około 3,5 mln. 

WIDEO: Spór między politykami Lewicy w programie "Debata Dnia"