USA. Wypłynął żaglówką podczas potężnego huraganu. Nurkowie znaleźli jego łódź

Świat
USA. Wypłynął żaglówką podczas potężnego huraganu. Nurkowie znaleźli jego łódź
Pixabay/ @SheriffLeeFL/Twitter
Zespół nurków wyławia żaglówkę zaginionego podczas huraganu mężczyzny

Odnaleziono ciało mężczyzny, który zaginął podczas huraganu, który w październiku ubiegłego roku nawiedził Florydę. Zwłoki 72-latka odkryto w zatopionej łodzi. James "Denny" Hurst planował uciec łódką przed żywiołem.

Po tym, jak w październiku zeszłego roku Ian - ogromny huragan czwartej kategorii - uderzył w wybrzeże na Florydzie rodzina zgłosiła zaginięcie mężczyzny. 

Huragan Ian na Florydzie

W zeszłym tygodniu grupa nurków zlokalizowała zatopioną żaglówkę "Good Girl" w zatoce Matanzas. To właśnie na tej łodzi przebywał po raz ostatni poszukiwany od kilku miesięcy 72-letni James "Denny" Hurst.

 


"Niestety na łodzi znaleziono ludzkie szczątki. Będziemy zapewniać wsparcie rodzinie w miarę trwania dochodzenia" - poinformowano.

Wypłynął żaglówką podczas huraganu

"Zidentyfikowaliśmy ciało. Udało się ustalić tożsamość zmarłego. To James Denny Hurst. Jego bliscy zostali powiadomieni. Nasze myśli i modlitwy są z jego rodziną" - podało w oświadczeniu Biuro Szeryfa miasta Lee na Florydzie.

 

CZYTAJ WIĘCEJ: Huragan Ian zdewastował Florydę

 

Jak przekazali urzędnicy, Hurst planował wypłynąć łódką na ocean i tam przeczekać nadejście żywiołu.

 

Ian to piąty najsilniejszy huragan w historii USA. 2,6 mln domów i firm na Florydzie zostało bez prądu. Wiatr wiał z prędkością 241 km/h, ulice miast były zalane, a mieszkańcy z zagrożonych terenów ewakuowani. "Niszczycielski Ian pozostawił po sobie stosy gruzu po marszu przez cały stan Floryda" - tak komentowała zjawisko agencja Reutera.

nb/dk / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie