Lubin. Dwie 14-latki podpaliły ozdobę świąteczną wartą 70 tys. zł. Zostały zatrzymane przez policję

Polska
Lubin. Dwie 14-latki podpaliły ozdobę świąteczną wartą 70 tys. zł. Zostały zatrzymane przez policję
Policja

Płonąca karoca w centrum Lubina - taki obraz na ekranie monitoringu zarejestrował dyżurny tamtejszej policji, który szybko ustalił sprawców. Patrole policji, które otrzymały informację o podpalaczach, ruszyły do akcji. Chwilę później zatrzymane zostały dwie 14-latki. Teraz o ich losie zadecyduje sąd.

Na monitoringu widać, jak po chwili spędzonej w karocy, nastolatki wyszły z niej i zaczęły uciekać. Z ozdoby świątecznej postawionej w centrum Lubina zaczęły wydobywać się płomienie, a później pojawił się gęsty, czarny dym. 

Reakcja policji

Dyżurny, który obserwował monitoring, zauważył na jednej z kamer, co się dzieje. Szybko przejrzał zapis i przekazał policjantom patrolującym okolicę informację o dwóch osobach, które podpaliły dekorację i uciekły. 

 

"Funkcjonariusz natychmiast skierował na interwencję patrole prewencji, podając rysopis podejrzanych osób, cały czas przekazując ich drogę ucieczki" - czytamy w policyjnym komunikacie.

 

 

Nastolatki szybko zostały znalezione i zatrzymane. Podpalaczki trafiły na komisariat, skąd policjanci poinformowali o wszystkim ich rodziców oraz Sąd Rodzinny i Nieletnich.

 

ZOBACZ: Rumunia: Atrapy bomb, aktor grający Putina i symbole "Z" na paradzie. Policja wszczęła śledztwo

O losie nastolatek zdecyduje sąd

14-latki tłumaczyły się, że nie podpaliły ozdoby wartej 70 tys. zł celowo, a bawiły się zapalniczkami. W pewnym momencie od strony jednej z dziewczyn miał pojawić się płomień, który zaczął się szybko rozprzestrzeniać. Wystraszone, w obawie przed konsekwencjami jakie je czekają, zaczęły uciekać. 

 

Z komisariatu zostały odebrane przez rodziców, a o ich losie zadecyduje sąd. 

ap/ sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie