USA. Potężna burza śnieżna. Nie żyją co najmniej 22 osoby

Świat
USA. Potężna burza śnieżna. Nie żyją co najmniej 22 osoby
AP
Potężna burza śnieżna pustoszy Stany Zjednoczone

Potężna burza śnieżna pustoszy i paraliżuje Stany Zjednoczone. W całym kraju w wigilię Bożego Narodzenia półtora miliona odbiorców było pozbawionych prądu. Odwołano ponad 2600 lotów i było ponad 6000 opóźnień. Arktyczne wiatry, duże opady śniegu i niebezpiecznie niskie temperatury pochłonęły życie co najmniej 22 osób.

Potężna burza śnieżna pustoszy Stany Zjednoczone w środkowo-zachodniej i północno-wschodniej części kraju. Niskim temperaturom towarzyszą obfite opady śniegu i zamiecie - podaje CNN. Od środy w siedmiu stanach w wyniku niebezpiecznych i zagrażających życiu warunków zmarły co najmniej 22 osoby.

 

 

W Buffalo w stanie Nowy Jork obfity śnieg, którego miejscami spadło go około 61 cm, i silne wiatry o sile bliskiej 100 km/h powodowały, że widoczność była bliska zeru. Trudną sytuację pogłębiają temperatury spadające znacznie poniżej zera. 

 

WIDEO: Opady śniegu, wiatr i niskie temperatury. Niebezpiecznie w USA

 

Burza śnieżna w USA. Kilkaset kierowców utknęło w samochodach

Z piątku na sobotę około 500 kierowców utknęło w swoich samochodach w hrabstwie Erie. Jak przekazywały władze regionu, w sobotę kilkaset osób wciąż mogło być uwięzionych w swoich pojazdach, pomimo wprowadzonego wcześniej w hrabstwie zakazu prowadzenia pojazdów. Ekipy ratunkowe, które próbowały dotrzeć do poszkodowanych same utknęły w śniegu. Z kolei w Ohio ok. 50 pojazdów brało udział w karambolu na autostradzie, w którym zginęły co najmniej 4 osoby.

 

 

- W hrabstwie Erie, które obejmuje Buffalo, zamiecie śnieżne mają utrzymywać się co najmniej do niedzieli rano - poinformował szef władz regionu Mark Poloncarz. - Burza może trwać przez następne 36 godzin, a ostrzeżenie przed zamieciami obowiązywać będzie jeszcze o poranku w Boże Narodzenie - powiedział Poloncarz.

 

WIDEO: Trudna sytuacja w USA. Nie żyją co najmniej 22 osoby

 

 

ZOBACZ: USA. Atak zimy. Wydano ostrzeżenia dla 135 milionów Amerykanów

 

- Nie wychodźcie z domu - powiedział Poloncarz każdemu, kto myśli o podróży. - O wiele bezpieczniej jest przebywać w środku, nawet jeśli straciłeś prąd, i gdy w środku jest tylko 7 stopni, niż wychodzić i radzić sobie z minus 29-stopniowym mrozem, wiatrem i oślepiającymi warunkami - mówił.

msm/grz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie