USA. Atak zimy. Wydano ostrzeżenia dla 135 milionów Amerykanów

Świat
USA. Atak zimy. Wydano ostrzeżenia dla 135 milionów Amerykanów
Reuters
Atak zimy w USA

Arktyczna zima zaatakowała Stany Zjednoczone. Obszar, na którym wydano ostrzeżenia pogodowe, rozciąga się od wybrzeża do wybrzeża. - Chaos potęguje to, że w święta podróżuje prawie 100 mln Amerykanów - powiedział w Polsat News dziennikarz Daniel Bociąga. Dodał, że z powodu śnieżyc lotniska odwołały setki lotów.

- Prawie 135 milionów Amerykanów mieszka na obszarach objętych ostrzeżeniami - przekazał z Chicago Daniel Bociąga z Polskiego Radia Chicago, korespondent Radia Zet. Dodał, że śnieżyce zaatakowały obszar od stanu Waszyngton aż po Teksas.

 

Dziennikarz zauważył, że na Florydzie, gdzie zazwyczaj chroniono się przez zimnem, pogoda też nie jest najlepsza. - Temperatura obecnie wynosi tam niewiele ponad zero stopni Celsjusza - przekazał Bociąga.

Bomba cyklonowa

O ciężkich warunkach pogodowych informują amerykańskie media, które ostrzegają przed pogodową bombą cyklonową.

 

"Pod koniec czwartku i w piątek w pobliżu Wielkich Jezior może się rozwinąć bomba cyklonowa, kiedy ciśnienie atmosferyczne spada bardzo szybko w trakcie silnej burzy. Wywoła to zamiecie, w tym mocne wiatry i śnieg" - przekazał meteorolog Ashton Robinson Cook.

 

Serwis NDNews Weather opublikował film ze śnieżycy w stanie Wyoming.

 

 

- W samym Teksasie ponad 80 tys. ludzi nie ma już prądu. W Chicago zapowiadano metr śniegu w zaledwie kilka godzin - powiedział dziennikarz. - Na szczęście spadło tylko kilkanaście centymetrów -  poinformował.

 

- W mieście jest teraz bardzo zimno. Termometry wskazują minus 20 stopni, ale temperatura odczuwalna to prawie minus 40 - przekazał Bociąga. Dodał, że noc z piątku na sobotę ma być najcięższa. - Odwołano zajęcia w szkołach. A pracowników odesłano do domu - wyjaśnił.

"Jedyny pozytyw jest taki, że te święta będą białe"

Jak przekazał korespondent, dramatycznie wygląda sytuacja na lotniskach. - 10 tys. lotów zakłóconych, co najmniej tysiąc odwołano. A wszystko to w czasie, gdy prawie 100 mln Amerykanów podróżuje - powiedział. Dodał, że sytuacja na lotniskach będzie trudna jeszcze przez jakiś czas.

 

WIDEO: USA. Atak zimy. Wydano ostrzeżenia dla 135 milionów Amerykanów

 

 

- Niektóre drogi w USA są przejezdne, szczególnie te stanowe są regularnie odśnieżane - przekazał Bociąga. - Na drogach lokalnych rzadziej można zobaczyć pług śnieżny, dlatego nie wszędzie można dotrzeć samochodem - wyjaśnił.

 

- Jedyny pozytyw jest taki, że te święta będą białe - zauważył Bociąga. - Dopiero pod koniec przyszłego tygodnia ma się wypogodzić, a temperatura wzrośnie powyżej zera - przekazał.

 

ZOBACZ: Niebezpieczna pogoda. Setki urazów, SOR-y w całym kraju pękają w szwach

 

Z apelem do mieszkańców USA w sprawie alertów pogodowych zwrócił się prezydent Joe Biden.

 

- Proszę potraktujcie tę burzę śnieżną bardzo poważnie - przekazał. - Nie wiem czy wasz szef wam pozwoli, ale jeśli możecie wyjechać na święta, to wyjedźcie teraz. To nie żart! Mojemu personelowi, który chciał wyjechać jutro powiedziałem, aby wyjechali natychmiast - dodał Biden.

mbl/dk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie