Rakiety Korei Północnej spadły do morza blisko wód Japonii. Perspektywa próby jądrowej
Korea Północna wystrzeliła w niedzielę dwie kierowane rakiety, które przeleciały 550 km - podał japoński resort obrony. Spadły do Morza Japońskiego poza strefą ekonomiczną Tokio. Początkowo agencja Reutera informowała, że pociski naruszyły przestrzeń Kraju Kwitnącej Wiśni. Eksperci mówią o "bezprecedensowej liczbie testów". Od kilku tygodni mówi się, że Pjongjang może przeprowadzić próbę jądrową.
Pjongjang wystrzelił w niedzielę ze wschodniego wybrzeża Korei Północnej dwie rakiety balistyczne. Była to 36. taka próba w tym roku, co według agencji jest liczba bezprecedensową. Podczas dotychczasowych testów siły północnokoreańskie testowały m.in. pocisk ICBM zdolny do uderzenia w terytorium USA.
ZOBACZ: Korea Płn. Testy pocisku międzykontynentalnego. Był w stanie dolecieć do USA
Dwa pociski zostały skierowana na Morze Wschodnie (Japońskie) i osiągnęły dystans około 550 km spadając do wody poza strefą ekonomiczną Japonii.
Południowokoreańska agencja Yonhap podała, że jej północny sąsiad użył pocisków średniego zasięgu.
Próbę przeanalizują wywiady Korei Północnej i USA
Minister obrony Japonii Toshiro Ino powiedział, że nie zostały zgłoszone żadne szkody. Natomiast dowództwo Szefów Połączonych Sztabów Korei Południowej poinformowało, że rakiety leciały z "bardzo dużą prędkością", a przebieg północnokoreańskiego testu będzie analizowany przez służby wywiadowcze Seulu i Waszyngtonu.
ZOBACZ: Korea Północna. Zuchwały rabunek złota. Złodzieje uprowadzili furgonetkę
W czwartek Pjongjang przetestował w kosmodromie Sohae silnik rakietowy na paliwo stałe. Test nadzorował północnokooreański przywódca Kim Dzong Un - podała w piątek agencja KCNA.
Od kilku tygodni eksperci spekulują, że Korea Północna może przeprowadzić próbę atomową.
W piątek Japonia ujawniła nowy plan modernizacji sił zbrojnych, największy od zakończenia drugiej wojny światowej. Kraj przeznaczy 320 miliardów dolarów m.in. na zakup rakiet zdolnych do uderzenia na Chiny - przypomina Reuters.