Gdańsk: Tańcem walczą z chorobą Parkinsona. "Czujemy się niewyobrażalnie lekko"
Walczą ze straszliwą chorobą nie tylko lekami, ale też... tańcem. Taką terapię dla chorych na Parkinsona prowadzi w Gdańsku stowarzyszenie Park On. To, że w przypadku tego schorzenia taniec może być bardzo pomocny, zauważono już 20 lat temu w USA. - Gdy tańczymy, czujemy się niewyobrażalnie lekko - mówi Jolanta Rozestwińska ze stowarzyszenia Park On. Materiał "Wydarzeń".
Drżenie rąk, problemy z chodzeniem i utrata równowagi - to jedne z objawów choroby Parkinsona, z którą w Polsce zmaga się około 100 tys. pacjentów.
- Parkinson jest chorobą neurodegeneracyjną, dochodzi do problemu wydzielania dopaminy, zaniku neuronów w obrębie mózgu. W efekcie prowadzi to problemów z poruszaniem się - wyjaśniła Katarzyna Dzik, lekarz sportowy z Uniwersytetu Gdańskiego.
"Najtrudniejsze do zaakceptowania objawy"
Jedną z osób chorujących na Parkinsona jest Krzysztof Józefczyk. Kiedy podaje drżącą rękę, czuć jak choroba zawładnęła jego ciałem.
ZOBACZ: Korea Płn. ogłosiła wybuch kolejnej epidemii. To niezidentyfikowana choroba jelit
Inną z osób cierpiących na to schorzenie jest Janusz Niemkiewicz, który doskonale pamięta, jak Prakinson dał o sobie znać, a w efekcie kilkukrotnie spowodował upadek się na ulicy. - Parę razy straciłem równowagę na zewnątrz, zawsze było to nagłe. Dwa razy ludzie pomogli mi wstać - mówił na antenie Polsat News.
Spowolnienie ruchów i problemy z utrzymaniem równowagi to dla wielu chorych najtrudniejsze do zaakceptowania objawy Parkinsona.
WIDEO: Gdańsk: Tańcem walczą z chorobą Parkinsona. "Czujemy się niewyobrażalnie lekko".
Najlepsze dla chorych jest... tango
Z chorobą można jednak walczyć - jak się okazuje, nie tylko z pomocą leków. Jednym ze sposobów radzenia sobie z Parkinsonem jest taniec. Już 20 lat temu w Stanach Zjednoczonych zauważono, że rytm może zdziałać cuda.
- Jeżeli znajdę rytm metronomiczny, to się rozbujam przód-tył, a wtedy postawię nogę, to w tym momencie ruszę - wyjaśnił Patryk Chromiec, starszy asystent Katedry Fizjologii Gumed.
Patryk Chromiec obecnie jest terapeutą, jednak w przeszłości związany był zawodowo właśnie z tańcem. W jego ocenie, najlepszym wyborem dla chorych jest tango.
- To, co nam daje tango, to przemieszczanie się z nogi na nogę, rytmizacja i rozruszanie chorej osoby - powiedział.
Skuteczność terapii potwierdzają sami chorzy. Rytm wybijany w myślach ułatwia im chodzenie, nawet przy balkoniku. To właśnie dzięki tej skuteczności, taniec z Parkinsonem z USA przeszczepiono do Gdańska, gdzie odbywają się zajęcia online z instruktorką ze Szwecji.
ZOBACZ: Szpital Bródnowski. Wykonano operację bez operacji. To szansa dla chorujących na Parkinsona
- Część z nas ma objawy drżączki, kiedy tańczymy, to mija, jesteśmy całkowicie zatopieni w muzyce. Nie myślimy o tym, co nam nie odpowiada, co jest dla nas trudne. Daje nam to zadowolenie, czujemy się niewyobrażalnie lekko - mówi Jolanta Rozestwińska ze stowarzyszenia Park On.
Korzyści jest więcej
Kolejną zaletę tej metody leczenia zauważa Katarzyna Filipowicz, instruktorka tańca z Parkinsonem. - Wiele osób chorych na Parkinsona zamyka klatkę piersiową i jest takie poczucie, że wtedy człowiek robi się mniejszy. Taniec pozwala nam się otworzyć, znaleźć otwartą postawę ciała, a przez to lepiej oddychać - mówiła.
Ważne są też kontakty międzyludzkie, ponieważ chorobie Parkinsona często towarzyszą też stany depresyjne.
Czytaj więcej