Nowe ustalenia w sprawie Iwony Wieczorek. Policja szuka mężczyzny

Polska

- W sprawie Iwony Wieczorek pojawiły się nowe ustalenia- powiedział Polsat News Mariusz Kurczyk z Komendy Głównej Policji. Funkcjonariusze poszukują mężczyzny, który szedł za Iwoną Wieczorek w noc jej zaginięcia. Opublikowali nowy film, na którym dokładnie widać, jak mężczyzna wygląda. Osoby, które wiedzą coś na jego temat proszone są o kontakt.

Nowe ustalenia w sprawie Iwony Wieczorek. Policja szuka mężczyzny
Polsat News
Iwona Wieczorek była ostatnio widziana w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku
Zobacz więcej

- Na naszej stronie internetowej i w mediach społecznościowych opublikowaliśmy film z wizerunkiem mężczyzny i zwracamy się z prośbą, aby każdy, kto posiada informacje na temat tego mężczyzny, przekazał nam taką informację - powiedział Kurczyk.

 

Policja prosi o kontakt w sprawie mężczyzny z nagrania pod nr tel. 600 997 213 lub adresem e-mail wieczorek@policja.gov.pl. Gwarantujemy anonimowość" - napisali policjanci na Twitterze. 

 

Kurczyk zapewnił, że osobom, które skontaktują się z policją, zagwarantowana będzie anonimowość.

 

Do wpisu funkcjonariusze dołączyli nowy film, na którym widać mężczyznę z ręcznikiem, idącego za Iwoną Wieczorek w noc jej zaginięcia z 16 na 17 lipca 2010 roku. To on śledził ją przez prawie całą trasę, którą zarejestrowały kamery monitoringu. Co ważne, policji udało się ustalić, jak mężczyzna dokładnie wygląda.

 

Niepublikowany wcześniej przez policję film z wizerunkiem mężczyzny pochodzi z materiału demaskującego naciągaczy gry "w trzy kubki". Nagranie jest dostępne w serwisie YouTube i ma co najmniej rok. Jednak policjanci na Pomorzu o wykorzystujących tę grę oszustach, informowali już wcześniej. Na filmie poszukiwany mężczyzna pełnił rolę naciągacza.

Iwona Wieczorek była śledzona. Policja szuka mężczyzny z ręcznikiem

Iwona Wieczorek była ostatnio widziana w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. Kobieta wyszła ze znajomymi do klubu w Sopocie. 19-letnia wtedy dziewczyna po grillowaniu na działce poszła ze znajomymi do sopockiego Dream Clubu w Krzywym Domku. Podczas imprezy pokłóciła się jednak z przyjaciółmi i postanowiła do domu wrócić sama. Nigdy jednak do niego nie dotarła.

 

O 3:33 koleżanka, która była z Iwoną na imprezie otrzymała wiadomość. Iwona proponowała jej spotkanie na molo w Sopocie. Dziewczyna jednak już zdążyła wrócić do domu, w którym Iwona również miała nocować. Kilka minut później telefon Iwony się rozładował

 

ZOBACZ: Zaginięcie Iwony Wieczorek. Mija 12 lat, odkąd widziano ją po raz ostatni. Sprawę bada Archiwum X


Po kontakcie z koleżanką Iwonę zarejestrowało jeszcze kilka kamer w Sopocie. Okazało się, że całą drogę przez plaże dziewczyna była śledzona. Szedł za nią właśnie mężczyzna z ręcznikiem na ramieniu. Policja próbowała poznać dane osoby z monitoringu, by wezwać go w charakterze świadka. Nikt jednak się nie zgłosił.

 

W 2019 roku sprawa Iwony Wieczorek trafiła do Archiwum X.

Sprostowanie

Pełnomocnik osoby, której wizerunek opublikowano, przedstawia następujące sprostowanie: 

 

"Nie istnieją żadne podstawy tak faktyczne jak i prawne, aby twierdzić, że policji udało się ustalić, jak wygląda mężczyzna, który szedł za Iwoną Wieczorek. 

Jest nieprawdą, aby osoba widoczna na filmie z dnia 23 stycznia 2021 r. przedstawiającym graczy w 'trzy kubki' oraz mężczyznę z bluzą przełożoną przez ramię, była tą samą osobą, z przewieszonym ręcznikiem, a którą zarejestrowały kamery miejskie w Sopocie w lipcu 2010 r. w związku z przemieszczaniem się przez Panią Iwonę Wieczorek w Sopocie. 

Redakcja i publikacja informacji w dniu 10 grudnia 2022 r., które utożsamiają osobę widoczną na filmie z dnia 23 stycznia 2021 r., nadto stanowi publikację informacji fikcyjnych oraz naruszających wszelkie zasady prawa prasowego oraz sztuki dziennikarskiej".

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

msm/luq/ / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie