Tunel na zakopiance otwarty. Jarosław Kaczyński: Droga potrzebna dla całego kraju

Moto
Tunel na zakopiance otwarty. Jarosław Kaczyński: Droga potrzebna dla całego kraju
Polsat News
Inauguracyjny przejazd nowym tunelem na zakopiance

180 ton materiałów wybuchowych, niemal 50 tysięcy ton stali, a także prawie 200 tysięcy m3 betonu - między innymi tego użyto przy budowie najdłuższego tunelu na zakopiance, który został otwarty w sobotę. Na uroczystości zjawili się m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński i abp Marek Jędraszewski. Tunelem pierwsze przejechały zabytkowe auta, w tym "maluchy" i "duże fiaty".

Korki na zakopiance są zmorą kierowców od wielu lat. Stoi się w nich niekiedy nawet dwie godziny, a jednym z najbardziej uciążliwych miejsc jest skrzyżowanie w Skomielnej Białej, gdzie ruch blokuje się przed sygnalizacją świetlną.

 

Od soboty do stolicy polskich Tatr będzie można dojechać szybciej. Przed południem otwarty został ponad dwukilometrowy tunel imienia Marii i Lecha Kaczyńskich, łączący Skomielną Białą z miejscowością Naprawa. Należy do najdłuższych w Polsce.

 

ZOBACZ: Najgłębszy odwiert geotermalny na świecie powstanie w Polsce. Rekordowa inwestycja w Małopolsce

 

- Nie trzeba już będzie objeżdżać placu budowy, a kierowcy od Lubienia do Skomielnej ominą starą zakopiankę, będą mogli jechać na wprost. Czas podróży i jej komfort ulegną poprawie - mówił w Polsat News szef krakowskiej GDDKiA Tomasz Pałasiński.

Prezes PiS: Mam nadzieję, że ta droga dotrze do Zakopanego

Na uroczystości otwarcia tunelu zjawili się m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, p.o. szefa GDDKiA Tomasz Żuchowski, Główny Inspektor Transportu Drogowego Alvin Gajadhur i metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.

 

- Otwierana jest dzisiaj bardzo ważna inwestycja. To krok ku budowie drogi potrzebnej dla Małopolski i całego kraju, bo - mam nadzieję - że przyjdzie taki czas, choć to trudne, że dotrze ona również do Zakopanego, w tej czy innej formie - mówił Kaczyński.

 

Jak przypomniał, poza nadaniem imienia Lecha i Marii Kaczyńskich, patrona zyskuje też pobliska estakada. Został nim generał Stanisław Maczek. - Moja bratowa (Maria Kaczyńska) wychowała się w Rabce-Zdroju, ale są też inne przyczyny (nadania imienia tunelowi), odnoszące się do roli historycznej. Często działali we dwoje dla Polski, demokracji, wolności, suwerenności - wyjaśniał szef PiS.

Jarosław Kaczyński: Polska szybko się rozwija

Zdaniem Kaczyńskiego "życie Lecha i Marii Kaczyńskich nie było przez wiele lat łatwe, lecz często trudne, biedne po prostu". - Chociaż mój brat mógł spokojnie wybrać inną drogę, zapewnić rodzinie wysoki poziom życia, to jego żona zawsze go wspierała, nigdy nie narzekała na trudności bardzo duże w latach 70. i 80. Była dla niego niezwykle ważną podporą - wspominał.

 

ZOBACZ: Piotr Gliński o Marszu Niepodległości: Za poprzedniej władzy były tam straszliwe prowokacje

 

Stwierdził, że mimo obecnej, trudnej sytuacji, która przyszła z zewnątrz, Polska jest krajem "szybko rozwijającym się". - W nim po 2015 roku nastąpiła realna zmiana ustroju. Odrzucony został postkomunizm (...). Ta zmiana nie mogła nastąpić bez Lecha Kaczyńskiego - ocenił.

 

Według prezesa PiS nieżyjący prezydent RP "wpisał się w historię złotymi zgłoskami". - Zasługuje wraz z małżonką, by ich nazwiskiem nazywać ulice miast, by budować im pomniki - także te mające kształt inny niż rzeźba - apelował.

 

WIDEO: Pierwsze auta przejechały nowym tunelem na zakopiance

Droga S7 pozwoli szybciej dojechać do Zakopanego

Drążenie tunelu rozpoczęło się w marcu 2017 roku. Planowano, że zostanie on otwarty na początku zeszłego roku, lecz zamiary trzeba było zweryfikować. Przeszkodą stało się osuwisko, które na pewien czas przerwało prace. Zadania nie ułatwiała również pandemia COVID-19 i lockdowny.

 

Tunel ma dwie nitki - jedną w stronę Zakopanego, drugą prowadzącą do Krakowa. Przy jego budowie użyto 180 ton materiałów wybuchowych. Wykonawcy podjęli się trudnego zadania, bo niezbędny okazał się ciężki, specjalistyczny sprzęt. Wykorzystano też m.in. 190 tysięcy metrów sześciennych betonu, a także 48 tysięcy ton stali.


WIDEO: Otwarcie tunelu na zakopiance. Relacja reporterki Polsat News

GDDKiA apeluje do kierowców: Wykażcie się odpowiedzialnością

Nowo otwarty tunel, którego powstanie pochłonęło około miliarda złotych, znajdzie się w ciągu drogi S7, skracającej czas podróży z największego miasta Małopolski do Zakopanego. "Ekspresówka" zakończy się w Rabce-Zdroju i zazwyczaj będzie można jechać nią z prędkością 120 km/h. W tunelu próg ten obniżono do 100 km/h.

 

ZOBACZ: Wielka Brytania: Kierowca bmw skazany za szaleńcze wybryki na stacji benzynowej

 

- Zdecydowaliśmy o montażu odcinkowego pomiaru prędkości w tunelu. Uważamy, że 100 km/h to wystarczająca prędkość, aby bezpiecznie go pokonać. Mam nadzieję, iż kierowcy wykażą się odpowiedzialnością, dostosują się do warunków oraz ograniczeń - stwierdził Tomasz Pałasiński.

 

Korki na zakopiance niekoniecznie całkiem znikną. Na razie nic nie zmienia się chociażby na odcinku Nowy Targ - Zakopane, również często korkującym się.

wka / Polsat News / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie