Wojna w Ukrainie. Używają "węży" do rozminowywania. Ogromne eksplozje
Armia ukraińska odnotowuje kolejne postępy w wojnie z rosyjską inwazją. Zapewniają je m.in. saperzy, którzy przygotowują trasy umożliwiające bezpieczne przemieszczanie się wojska. Przygotowują je, unieszkodliwiając ładunki wybuchowe podłożone na polach minowych. W sieci pojawiły się nagrania wideo, na których widać niszczenie pułapek przez maszyny UR-77 Meteorit, wykorzystujące "wybuchowe węże".
W sieci pojawiło się nagranie z akcji rozminowywania terenu przez ukraińskich saperów.
ZOBACZ: Polska haubica Krab to prawdziwy gigant. Fotka prosto z Ukrainy
W pobliżu linii frontu minerzy oczyszczają drogi dla wojska przy pomocy poradzieckich maszyn typu UR-77 Meteorit.
Sprzęt ten wystrzeliwuje rakietę ciągnącą za sobą ładunek wybuchowy w postaci podwójnego, elastycznego węża, który spada na ziemię.
Detonacja "wybuchowego węża" czyści teren z min
Następnie pojazd cofa, by wyprostować ładunki wybuchowe, w które jest wyposażony. Są one odpalane za pomocą kabla, by w ten sposób unieszkodliwić miny w wąskim pasie około sześciometrowej szerokości pasie, który będzie dostępny dla oddziałów.
ZOBACZ: Na taką broń czekała Ukraina. Koniec z bombardowaniem miast
Metoda ta jest znacznie szybsza niż tradycyjne rozminowywanie ręczne lub z użyciem trałów przeciwminowych, które musza przejechać przez zaminowany teren, by zdetonować ładunki wybuchowe. Niejednokrotnie powoduje to uszkodzenie wykonujących takie zadania maszyn i znaczne opóźnienia.
Eksplozja "węża" zazwyczaj jest skuteczna i zapewnia szybkie postępy w pracach saperskich. Nie wszystkie ładunki wybuchowe są jednak wrażliwe na taki wybuch. Niektóre miny wymagają usuwania innymi sposobami.