Łódź. Kradli luksusowe samochody. Grupa złodziei zatrzymana przez łódzką policję

Moto
Łódź. Kradli luksusowe samochody. Grupa złodziei zatrzymana przez łódzką policję
Policja.pl
Policja zatrzymała grupę złodziei luksusowych samochodów

Ukradli kilkanaście luksusowych samochodów o łącznej wartości kilku milionów złotych - grupa przestępcza wpadła w ręce policji. Rozpracowywanie gangu trwało miesiące i nie obyło się bez pościgów i użycia broni. Złodzieje działali na terenie woj. łódzkiego, mazowieckiego, śląskiego i wielkopolskiego. Pięciu podejrzanych trafiło do aresztu.

Łódzka policja działała nad rozpracowaniem grupy od dłuższego czasu, ale przełom nastąpił 29 czerwca. Wtedy funkcjonariusze przy wsparciu kontrterrorystów w jednej ze wsi pod Łowiczem znaleźli skradzione Porsche Panamera o wartości 350 tys. zł. Zatrzymano przy tej okazji 25-latka prowadzącego samochód i podejrzanego o współudział w kradzieży. 

Pościg i użycie broni 

Z ustaleń śledczych wynika, że auto zostało skradzione w powiecie gostyńskim w woj. wielkopolskim. Pojazd pilotowany był przez Audi A6, które przy próbie zatrzymania do kontroli próbowało staranować policję. Jeden z funkcjonariuszy oddał strzały celując w opony, ale mimo interwencji oba samochody pojechały dalej. 

 

ZOBACZ: Chełm: Kradli samochody przy użyciu dźwigu HDS. Wśród złodziei był 16-latek

 

"Kryminalni po pościgu ujawnili porzucone auto (audi - red.) w okolicach miejscowości Orłów-Parcela. Uciekinier wykorzystując nocną porę oddalił się w nieznanym kierunku. Krótko cieszył się wolnością gdyż policjanci cały czas deptali mu po piętach. W konsekwencji, 4 lipca 2022 roku, na terenie stacji paliw w Łodzi przy ul. Alei Włókniarzy zatrzymali 31-letniego uciekiniera" - czytamy w komunikacie.

 

Jeden z zatrzymanych członków ganguPolicja
Jeden z zatrzymanych członków gangu

 

Podczas interwencji kontrterroryści użyli broni, żeby unieruchomić saaba, którym tego dnia poruszał się 31-latek. Członek grupy za wszelką cenę chciał uciec i uderzył w blokujący go nieoznakowany radiowóz. Według zebranego materiału, to właśnie on prowadził audi, które pilotowało wcześniej skradzione porsche. 

 

Obaj mężczyźni trafili do aresztu na trzy miesiące. Usłyszeli zarzuty kradzieży samochodów po wcześniejszym włamaniu, a 31-latek odpowie jeszcze za to, że nie zatrzymał się do kontroli i za próbę staranowania policjanta. 

W październiku zatrzymany ostatni członek gangu 

Dalsze działanie śledczych ujawniło trzy kolejne osoby działające w ramach grupy. Prokuratura zleciła ich zatrzymanie i przeszukanie wskazanych miejsc. 


Pod koniec lipca pod Łodzią zatrzymano 39-latka, który odpowiadał za ukrywanie i rozkładanie na części skradzionych samochodów.

 

ZOBACZ: Policjanci rozbili gang przemytników narkotyków. Zabezpieczono 112 kg marihuany

 

W połowie września policjanci zatrzymali 36-latka kierującego grupą, który typował konkretne pojazdy i zlecał ich kradzieże. Sam także uczestniczył z akcjach grupy udostępniając m.in. specjalistyczne urządzenie służące do pokonywania zabezpieczeń w samochodach.

 

Na początku października w ręce policji wpadł ostatni z członków grupy. Wszyscy trzej także trafili do tymczasowego aresztu. 

Ukradli kilkanaście aut o wartości trzech mln złotych 

Grupa działała od grudnia 2021 roku do czerwca 2022 roku. Na terenie woj. łódzkiego, mazowieckiego, śląskiego i wielkopolskiego dokonano co najmniej 16 kradzieży i trzech usiłowań.

 

Jedna z dziupli, w której rozmontowywano skradzione samochodyPolicja
Jedna z dziupli, w której rozmontowywano skradzione samochody

 

Złodzieje zdobyli pojazdy takich marek jak Porsche, Mercedes, BMW, Audi czy Jeep. Samochody, które trafiły do ich dziupli warte były w sumie około trzech milionów złotych. Według szacunków konkretne modele miał kosztować od 100 do ponad 300 tys. zł. 

ap / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie