Mateusz Morawiecki o atakach na Ukrainę: Spotkają się z naszymi zdecydowanymi krokami

Polska
Mateusz Morawiecki o atakach na Ukrainę: Spotkają się z naszymi zdecydowanymi krokami
PAP/EPA/ALEXEI DANICHEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL
Władimir Putin

"Jeżeli ktoś w europejskich stolicach ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości, jaka jest prawdziwa twarz rosyjskiego prezydenta, to dziś coraz bardziej wychodzi na jaw jego prawdziwe oblicze - mordercy i zbrodniarza, dla którego nie liczy się prawo międzynarodowe i życie - ani Ukraińców, ani samych Rosjan" - napisał Mateusz Morawiecki, odnosząc się do poniedziałkowych ataków rakietowych na Ukrainę.

Mateusz Morawiecki skomentował ataki rakietowe, do których doszło na Ukrainie w poniedziałek 10 października. Polski premier opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym poinformował, że rozmawiał w tej sprawie ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Denysem Szmyhalem oraz przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem.

 

Szef polskiego rządu podkreślił, że tego typu działaniami Federacja Rosyjska potwierdza, że "jest państwem terrorystycznym".

 

 

"Wraz z sukcesami ukraińskiej armii rośnie desperacja Putina. Jeżeli ktoś w europejskich stolicach ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości, jaka jest prawdziwa twarz rosyjskiego prezydenta, to dziś coraz bardziej wychodzi na jaw jego prawdziwe oblicze - mordercy i zbrodniarza, dla którego nie liczy się prawo międzynarodowe i życie - ani Ukraińców, ani samych Rosjan" - napisał Mateusz Morawiecki na Facebooku.

Morawiecki: Działania Rosjan spotkają się z naszymi zdecydowanymi krokami

W dalszej części wpisu premier zapewnił, że "wystrzeliwane na oślep rosyjskie rakiety, których dziś było 84, czy 24 drony nie wygrają z precyzją solidarności i pomocy" niesionej Ukraińcom.

 

"Cała społeczność międzynarodowa powinna zdecydowanie potępić dzisiejsze ataki na ukraińskie miasta. Terror stosowany wobec ludności cywilnej nie jest akceptowalną metodą walki militarnej i politycznej w cywilizowanym świecie - czytamy w poście szefa polskiego rządu.

 

ZOBACZ: Łukaszenka o broni jądrowej: Polska drży

 

Mateusz Morawiecki podkreślił, że Polska i Unia Europejska potępiają takie działania z całą stanowczością oraz zadeklarował, że "spotkają się one z ich kolejnymi, zdecydowanymi krokami" 

Andrzej Duda: Takie zbrodnie nie ulegają przedawnieniu

Głos w sprawie poniedziałkowych bombardowań zabrał także Andrzej Duda. Prezydent poinformował na TT, że odbył dziś rozmowę telefoniczną z Wołodymyrem Zełenskim.

 

 

"Mówiliśmy o konieczności izolowania Rosji, która dziś dopuściła się masowych zbrodni wojennych. Zbrodnie takie - przypominam - nie ulegają przedawnieniu i ścigane są na całym świecie. Dziś i jutro będę rozmawiał o tym z innymi przywódcami" - napisał w mediach społecznościowych Andrzej Duda.

 

W poniedziałek 10 października Rosjanie dokonali ataku rakietowego na wielką skalę. Przy użyciu m.in. dronów, które wcześniej zostały rozmieszczone na terytorium Białorusi ostrzelano szereg miast, w tym: Kijów, Lwów, Tarnopol, Równe, Iwano-Frankiwsk, Chmielnicki, Krzywy Róg, Zaporoże, Dniepr, Charków. Wystrzelono także ok. 100 rakiet, z czego udało połowa została zlikwidowana.

mms/ml / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie