Krzysztof Bosak o wpisie Radosława Sikorskiego: To szkodzi Polsce

W poniedziałek i wtorek służby krajów bałtyckich informowały o wycieku zarówno z gazociągu Nord Stream 1, jak i Nord Stream 2. Stacje pomiarowe w Szwecji i Danii zarejestrowały silne podwodne eksplozje.

Europoseł PO Radosław Sikorski opublikował zdjęcie wycieku gazu z rurociągu Nord Stream 2 na Morzu Bałtyckim. Zdjęcie podpisał: "Dziękuję Stanom Zjednoczonym". 

- Ktoś, kto był szefem MSZ powinien się powstrzymać od takich komentarzy - ocenił Krzysztof Bosak. - Politycy, jeżeli podejrzewają że mogło stać za tym jakieś dywersyjne działanie, powinni nabrać wody w usta - dodał. - Uważam to za nieodpowiedzialne. Jesteśmy skazani na domysły. Już wczoraj zostało to wykorzystane przez rosyjskich oficjeli - powiedział Bosak.

Na wpis Sikorskiego zareagowała rosyjska propaganda. "Czy to oficjalne oświadczenie o ataku terrorystycznym?" - zapytała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Marija Zacharowa.

Bosak: To niepoważne, nieodpowiedzialne

- W tym wypadku Konfederacja zachowuje się rozsądnie, a polityk PO wywołuje międzynarodowy skandal - stwierdził Bosak. - To niepoważne, nieodpowiedzialne. To szkodzi Polsce - dodał.

- Eksperci mówili, że w związku z wojną na Ukrainie i tym że Rosja posługiwała się szantażami energetycznymi w przeszłości, to tej jesieni i zimy powinniśmy się spodziewać aktów dywersyjnych skierowanych w infrastrukturę energetyczną. To może nie być ostatni tego typu akt tej jesieni. Powinniśmy uzbroić się w spokój i przygotować na to, że może być ciekawie i może się dużo dziać - powiedział Bosak.

ZOBACZ: Gazprom: Dostawy gazu przez Nord Stream wstrzymane "do czasu usunięcia szkód"

Grzegorz Kępka zapytał posła, czy wyciek z Nord Stream ma coś wspólnego z Baltic Pipe. - Wolałbym nie spekulować. Sprawa jest dość jasna. Rosja próbuje cała Europę zaszantażować. Bez naszych surowców nie istniejecie w związku z tym oddajcie nam Ukrainę - to jest ten przekaz Rosji do Europy. I ten przekaz jest realizowany - stwierdził Bosak.

Bosak o Braunie: przypisano mu opinię posłów AfD

- Rozmawiałem z Grzegorzem Braunem na ten temat. Informacja podana przez "Rzeczpospolitą" jest nieprawdziwa. Grzegorzowi Braunowi przypisano opinię posłów Alternatywy dla Niemiec (AfD).

ZOBACZ: Sejmowa Komisja podjęła decyzję ws. immunitetu Grzegorza Brauna

- Czyli Braun nie powiedział, że trzeba przejść do "business as usual" - zapytał Grzegorz Kępka. - No nie powiedział tak - odparł Bosak. - On stwierdził jedynie, że bez powrotu do "business as usual" nie będziemy mieli tych cen normalnych i to jest fakt - dodał polityk.

Stwierdził, że Grzegorz Braun brał udział w spotkaniu z prawicową AfD, bo "tak wygląda polityka europejska" - Możemy się zamknąć w domu i się obrazić albo utrzymywać kontakty międzynarodowe - dodał Bosak.

Bosak: Rzadko to mówię, ale propozycje KE są mniej niebezpieczne niż PiS

- Polski rząd wprowadził embargo na rosyjski węgiel znacznie wcześniej niż Unia Europejska. Kraje znacznie bogatsze od nas mogły nadal nim handlować. Wprowadzenie embarga przed UE nie wpływało na Rosję - uznał poseł Konfederacji.

ZOBACZ: "Debata Dnia". Paweł Poncyljusz: Podatek od nadmiarowych zysków to karanie firm za rozwój

Bosak został zapytany przez Grzegorza Kępkę o opinię na temat podatku od nadmiarowych zysków. - Rząd uderza w rynek kapitałowy. Ta propozycja Sasina by opodatkować wszystkie firmy powyżej 250 osób są sprzeczne nie tylko z rozsądkiem gospodarczym, ale i z propozycjami Komisji Europejskiej, tzn. - rzadko to mówię - ale w tym wypadku propozycje KE są mniej niebezpieczne niż to co wymyślił PiS - powiedział Bosak. - My wchodzimy w recesję gospodarczą. w tym momencie dowalenie dodatkowego podatku z zaskoczenia jest destrukcyjnym działaniem. To jest totalna masakra - dodał.

- Rządowi PiS-u chodzi o jedną rzecz. Żeby mieć jak najwięcej pieniędzy i żeby to oni je rozdawali. - Przedsiębiorcy nie są ich wyborcami. Ich wyborcami są klienci wszelkiego rodzaju świadczeń społecznych. Oni chcą jak najwięcej pieniędzy ściągnąć od tych którzy je zarabiają - dodał Bosak.

Obligo giełdowe ma zostać zniesione?

Poseł PiS Rafał Bochenek powiedział w Polsat News, że rząd przyjął obiegowo rozwiązanie, które ma służyć zniesienia tzw. obliga giełdowego. - Najprawdopodobniej ceny energii spadną o 30-40 proc. - dodawał poseł.

ZOBACZ: Rafał Bochenek w "Gościu Wydarzeń": Obligo giełdowe ma zostać zniesione. Spadną ceny energii

Krzysztof Bosak został zapytany o opinię na temat propozycji. - Żaden poważny polityk nie ocenia propozycji, która nie jest spisana na jakiejś kartce - odparł Bosak. - Jeżeli to by szło w tę stronę, tzn. zmiany sposobu liczenia ceny energii dostosowawszy ją do faktycznych kosztów, a nie do spekulacyjnego mechanizmu sztucznego, zawyżania ceny do najwyższej to byłoby to w dobrym kierunku - powiedział.

- Rząd mydli oczy społeczeństwu, dlatego że mówi o pomocy, a ostatecznie chce wyselekcjonować pewną grupę podmiotów, które będą miały preferencyjną taryfę, a wszystkim innym dać wielokrotnie wyższą - stwierdził poseł.

WIDEO: Kierowcy tracą na tym rondzie głowę. Policjant wyjaśnia, jak działa