"Debata Dnia". Paweł Poncyljusz: Podatek od nadmiarowych zysków to karanie firm za rozwój

Biznes

- Obawiam się, że każda firma zatrudniająca powyżej 250 osób zapłaci daninę od nadmiarowych zysków - mówił o planach rządu poseł KO Paweł Poncyljusz w "Debacie Dnia". Z kolei polityk PSL-Koalicji Polskiej Dariusz Klimczak zastanawiał się, czy nie lepiej byłoby zlikwidować marże od kredytów zamiast narzucać na banki nowy podatek. Rządowych planów broniła przedstawicielka PiS Anna Milczanowska.

Mężczyzna w średnim wieku w garniturze i krawacie z uwagą przemawia, siedząc w studiu telewizyjnym.
Polsat News
Paweł Poncyljusz przekonywał, że planowany przez rząd podatek uderzy w firmy działające w rozmaitych branżach

Nowy podatek od nadmiarowych zysków, jaki zamierza wprowadzić rząd, miałby objąć nie tylko spółki Skarbu Państwa. Dotyczyłby wszystkich firm zatrudniających powyżej 250 osób, obojętnie, w której branży działają.

 

"Rzeczpospolita", która dotarła do dokumentów związanych z planowaną daniną, przekazała, że rządzący rozważają odroczenie zapłaty dla spółek energetycznych i gazowych, ponieważ ich sytuacja finansowa jest trudna.

Poncyljusz: Obawiam się, że każda większa firma zapłaci nowy podatek

Pomysł władzy komentowali goście Agnieszki Gozdyry w poniedziałkowej "Debacie Dnia". Paweł Poncyljusz (KO) przyznał, że obawia się, iż każda firma zatrudniająca powyżej 250 osób również będzie płaciła podatek od nadmiarowych zysków - nawet jeśli produkuje chociażby cegły, styropian albo gotowe dania.

 

ZOBACZ: Jarosław Kaczyński o wyrzucaniu Polaków z niemieckich pociągów. Zareagowały Deutsche Bahn

 

- Tylko dlatego, że właściciele tych przedsiębiorstw są ogarnięci i chcą robić więcej - uściślił.

 

Zapytany przez prowadzącą, czy plany rządu to "kara za to, że ktoś jest dobry w biznesie", odparł: - Oczywiście, że to kara za rozwój.

 

WIDEO: Politycy w "Debacie Dnia" o pomyśle nowego podatku

Polityk PSL sugeruje zniesienie marż od kredytów, posłanka PiS broni planów rządu

Natomiast zdaniem Dariusza Klimczaka (PSL-Koalicja Polska) "nie chodzi tylko o znienawidzone molochy państwowe, które doją z obywateli pieniądze".

 

- Co mi z tego, że rząd zabierze bankowi 50 procent zysku z mojego kredytu. Nie lepiej znieść marże od nich? - pytał.

 

ZOBACZ: W ubiegłym roku Polacy wydali majątek na alkohol. Kwota wzrosła prawie o 10 proc.

 

Głos zabrała także Anna Milczanowska (PiS). - Jeszcze raz przypominam, że podatek będzie nadzwyczajnych zysków, o ile one będą - powiedziała.

 

Jak zauważyła, Komisja Europejska oraz władze innych państw rekomendują podobne rozwiązania. - Jakoś nie widzę, żebyście panowie to krytykowali - zwróciła się do gości "Debaty Dnia".

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

wka / Polsat News / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie