USA. Pilot zagroził odwołaniem lotu. Zaskakujący powód

Świat
USA. Pilot zagroził odwołaniem lotu. Zaskakujący powód
Zdj. ilustracyjne/Facebook/Southwest Airlines

Pilot amerykańskiej linii Southwest zagroził pasażerom samolotu, który miał lecieć do Meksyku odwołaniem lotu. Powodem zdenerwowania kapitana były... nagie zdjęcia, które pasażerowie udostępniali za pomocą specjalnej funkcji w telefonie.

Pilot samolotu amerykańskiej linii Southwest zagroził pasażerom lecącym do Cabo San Lucas w Meksyku odwołaniem lotu. Wszystko działo się, gdy samolot przygotowywał się do startu.

 

Powodem zdenerwowania kapitana były... nagie zdjęcia, które pasażerowie wysyłali mu za pośrednictwem funkcji AirDrop.

"Przestańcie rozsyłać nagie zdjęcia"

Jest ona dostępna na urządzeniach marki Apple. Pozwala udostępniać i odbierać na tabletach lub smartfonach m.in. zdjęcia i dokumenty z innych urządzeń Apple znajdujących się w pobliżu.

 

ZOBACZ: Etiopia. Piloci zasnęli w przestworzach. Samolot musiał zawrócić

 

- Oto umowa, jeśli nadal będziecie to robić, będę musiał przerwać start i wrócić do bramki. Wszyscy będą musieli wysiąść z samolotu, będziemy musieli zaangażować ochronę i wasze wakacje zostaną zrujnowane - ostrzegł pilot zwracając się do podróżnych przez interkom.

 

- Przestańcie więc rozsyłać nagie zdjęcia i lećmy do Cabo - dodał. Apel kapitana nagrała jedna z pasażerek. Udostępniony na TikToku film odtworzono już ponad dwa miliony razy.

 

@teighmars @robloxsouthwestair takes airdropping nudes very seriously. #AEJeansSoundOn #WorldPrincessWeek ♬ original sound - Teighlor Marsalis

 

Incydent skomentowali przedstawiciele mającej siedzibę w Dallas linii Southwest. "Bezpieczeństwo i dobre samopoczucie klientów oraz pracowników jest najwyższym priorytetem zespołu Southwest. Nasi pracownicy, powiadomieni o potencjalnym problemie, rozwiązują go, aby zapewnić komfort osobom podróżującym naszymi liniami" - przekazała firma w komunikacie cytowanym przez "New York Post".

Incydenty z udziałem AirDrop

W ostatnim czasie coraz częściej pojawiają się informacje o szkodliwych skutkach funkcji AirDrop.

 

W lipcu ewakuowano samolot mający lecieć z San Francisco do Orlando, ponieważ jeden z pasażerów rozesłał do innych ludzi w samolocie zdjęcie broni. Wszyscy podróżni zostali poddani dodatkowej kontroli bezpieczeństwa i dopiero po tym mogli wrócić na pokład.

 

ZOBACZ: Bójka na pokładzie samolotu PLL LOT. Konieczne było awaryjne lądowanie

 

Również w lipcu niektórzy pasażerowie samolotu lecącego z Włoch do Hiszpanii tuż przed startem maszyny dostali na swoje telefony groźby śmierci w języku arabskim. Na pokładzie wybuchła panika, w związku z czym pilot zdecydował o wstrzymaniu lotu. Jak się okazało za wszystkim stał 18-letni pasażer, który został aresztowany.

 

W sierpniu na lotnisku w Holandii aresztowano natomiast mężczyznę, który przed lotem do Dubaju rozesłał do swoich współpasażerów zdjęcie rozbitego samolotu.

dk/zdr / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie