Marlena Maląg o wsparciu przedsiębiorców znad Odry: Trzeba będzie wykazać spadek przychodów

Polska
Marlena Maląg o wsparciu przedsiębiorców znad Odry: Trzeba będzie wykazać spadek przychodów
Polsat News
Marlena Maląg

- Przewidujemy wsparcie dla podmiotów, które przy Odrze prowadziły swoją działalność gospodarczą, na terenie 34 powiatów. Aby ubiegać się o wsparcie, trzeba będzie wykazać spadek przychodów o 50 proc. - przekazała w czwartek Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.

- Został przygotowany projekt ustawy, która wspiera przedsiębiorców, którzy ucierpieli. Chcemy przeprocedować tę ustawę na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które będzie w przyszłym tygodniu - powiedziała Marlena Maląg.

 

- Przewidujemy wsparcie dla podmiotów dedykowanych, które przy Odrze prowadziły swoją działalność gospodarczą, na terenie 34 powiatów. Aby ubiegać się o wsparcie, trzeba będzie wykazać spadek przychodów o co najmniej 50 proc. w miesiącu, w którym to zdarzenie miało miejsce, do miesięcy poprzedzających albo do sierpnia roku poprzedniego - dodała Maląg.

Wsparcie przedsiębiorców znad Odry - wnioski można składać elektronicznie

Minister dodała, że obsługą świadczeń zajmie się Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Wnioski będzie można składać elektronicznie. 

 

- Ustawa została przyjęta przez Radę Ministrów, idziemy z tą ustawą do Sejmu - dodała Maląg. Przekazała, że z szacunków wynika, że liczba podmiotów, które mogą ubiegać się o świadczenia wynosi ponad 10 tys., co przekłada się na 68 tys. osób.

 

Dodała także, że na wsparcie przygotowane jest ponad 206 mln zł.

 

WIDEO: Marlena Maląg o wsparciu przedsiębiorców

 

 

Podczas briefingu prasowego dotyczącego wsparcia dla przedsiębiorców działających nad Odrą wzięli udziałe także Olga Semeniuk, sekretarz stanu w MRiT oraz Stanisław Szwed, sekretarz stanu w MRiPS.

 

ZOBACZ: Odra. Szymon Hołownia o skażeniu: Złote algi nie spadły z sufitu

 

- Oparliśmy się na takim świadczeniu postojowym, które było już przy covidzie, czyli świadczenie jednorazowe, które byłoby za miesiąc sierpień w postaci najniższego wynagrodzenia - powiedział Stanisław Szwed. Świadczenie ma wynosić 3010 zł i będzie finansowane z Funduszu Pracy.

 

- Przedsiębiorcy, oprócz szybkiego wsparcia finansowego, zwracali także uwagę na ekosystem, czystość i jakość powietrza oraz wód. W związku z tym we współpracy z Ministerstwem Klimatu i Środowiska i różnymi branżami będą przygotowywane przez nas prawdopodobnie nowe działania, które pozwolą uniknąć tego typu sytuacji, która ma miejsce dziś nad Odrą - powiedziała Olga Semeniuk.

 

- Mówimy dziś o przedsiębiorstwach z 23 rodzajów działalności - podkreśliła.

 

- Kryterium spadku przychodów o co najmniej 50 proc. to kryterium, które padło od przedsiębiorców - dodała Semeniuk.

Marlena Maląg o słowach Anny Paluch

Podczas konferencji padło także pytanie o słowa Anny Paluch (PiS). - Dwa lata temu, gdy w Warszawie, za katastrofę ekologiczną i niedbałość ze strony prezydenta miasta, rząd pokrywał koszty. Tak samo teraz będzie musiał odszkodowaniami pomagać rybakom, którzy ponieśli szkodę w związku z wypowiedzią p. Marszałek (marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak - przyp. red.) - powiedziała posłanka.

 

 

- Nie znam wypowiedzi pani poseł, ale myślę, że pani poseł skłania się ku temu, że tam, gdzie zaistniała trudna sytuacja, takie dofinansowanie jest proponowane. Państwo polskie nie może czekać, obserwować co się dzieje, tylko podejmować konkretne działania - skomentowała Maląg.

Wynagrodzenie prezesa Wód Polskich

Minister Maląg zapytana przez reporterkę Polsat News o informację o tym, że zdymisjonowany prezes Wód Polskich Przemysław Daca do końca listopada będzie dostawał 40 tys. zł wynagrodzenia miesięcznie, stwierdziła:

 

- Mamy zawierane umowy czy też powołania na określony czas z okresem wypowiedzenia. Nie znam dokładnie warunków, na jakich zatrudniony był pan prezes, a to, kiedy kończy się dokładnie to zatrudnienie wynika z umowy o pracę.

 

Maląg dopytywana o to, od kiedy będzie można składać wnioski, powiedziała: 

 

- Zrobiliśmy wszystko, żeby jak najszybciej ustawa trafiła do Sejmu. Pani marszałek, jak najbardziej przychylając się i odpowiadając na powagę sytuacji, już wczoraj podjęła takową decyzję, mamy informacje, że Sejm jest 2 września.

 

ZOBACZ: Trzy projekty rządowe. Będzie pilne posiedzenie Sejmu

 

- Zakładamy, że w przyszły piątek ta ustawa zostanie przyjęta przez Sejm, a kolejną drogą jest Senat. Na pewno tutaj będzie prośba, stosowna rozmowa, aby Senat nie przetrzymywał tej ustawy przez 30 dni, tylko zechciał procedować ją jak najszybciej. I na to liczymy, ponieważ interwencja państwa tutaj jest potrzebna - podkreśliła minister.

 

 

 

an / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie