Janusz Steinhoff i gen. Jarosław Stróżyk w programie "Gość Wydarzeń" [OGLĄDAJ]

Polska
Janusz Steinhoff i gen. Jarosław Stróżyk w programie "Gość Wydarzeń" [OGLĄDAJ]
Polsat News
Janusz Steinhoff

Przewodniczący gospodarczego gabinetu cieni BCC, były wicepremier i były minister gospodarki Janusz Steinhoff w "Gościu Wydarzeń" o rządowych dopłatach do węgla: - Lepiej dotować poszczególne rodziny. Ten pomysł od samego początku jest obciążony grzechem pierworodnym - powiedział w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.

Prowadzący program Bogdan Rymanowski zapytał swojego pierwszego gościa o ocenę pomysłu rządu, jakim są bezpośrednie dopłaty do węgla. Dr Janusz Steinhoff, odpowiedzialny w rządzie Jerzego Buzka za resort gospodarki, uważa tę decyzję za złe rozwiązanie.

 

- Lepiej dotować poszczególne rodziny. Ten pomysł od samego początku jest obciążony grzechem pierworodnym. Sam problem zaopatrzenia węgla odbiorców komunalnych był konsekwencją nierozważnej decyzji pana premiera o wprowadzeniu embarga w inny sposób niż zrobiła to UE - uważa były wicepremier.

 

ZOBACZ: "Gospodarkę UE niszczy wojna, nie sankcje". Odpowiedź ukraińskiego MSZ na słowa Viktora Orbana

 

- Czy pana zdaniem wyszliśmy przed szereg? To był błąd? - dopytywał gospodarz programu. - To był przykład nieprofesjonalizmu - stwierdził Steinhoff. Zarzucił rządzącym, że zamiast rozważnego postępowania a państwowej administracji, władza na pierwszym miejscu stawia bieżącą politykę. - Jeżeli się podejmuje taką decyzję, to trzeba bardzo precyzyjnie obliczyć jej skutki - podsumował.

"Rząd rozwiązuje problemy, które sam stworzył"

Przewodniczący Gospodarczego Gabinetu Cienii BCC uważa, że polski rząd w kwestii energetycznego bezpieczeństwa nie powinien ulegać populizmowi ani presji, również ze strony opozycji. - W tej chwili rząd rozwiązuje problemy, które sam stworzył - mówi były minister gospodarki.

 

Jego zdaniem wprowadzenie embarga na rosyjski węgiel bez porozumienia z innymi krajami Unii Europejskiej było wielkim błędem. Pozostałe państwa, które importują węgiel od Rosjan, zgodnie z decyzją KE zaprzestaną tego dopiero od połowy sierpnia. - Skończyło się kompromitacją - konkluduje Steinhoff.

 

Były wicepremier zastanawiał się nad uzasadnieniem decyzji premiera w sprawie dopłat i odpowiedzią na pytanie, dlaczego dotacja do tony węgla wynosi akurat 1000 zł. - Tylko dlatego, że Kaczyński powiedział, że nie może być droższy niż rok temu? - pytał ironicznie.

 

WIDEO: Janusz Steinhoff w "Gościu Wydarzeń"

Kryzys energetyczny odczuje każdy

Zaproszony do "Gościa Wydarzeń" ekspert ocenia, że wszyscy polscy obywatele doświadczą skutków wojny ukraińsko-rosyjskiej. - Opowiadam się zdecydowanie za embargiem. Europa postąpiła rozważnie. Natomiast za to zapłacimy wszyscy - twierdzi Steinhoff. Jego zdaniem kryzys najbardziej odczuje przemysł, na co przygotowują się już kraje Zachodu.

 

Były minister gospodarki ostrzega, że trzeba przygotować się nie tylko na wzrost cen energii elektrycznej i gazu, ale też jego brak

 

ZOBACZ: Będą zmiany w ustawie węglowej. Rząd planuje ekspresowe poprawki

Polska odda część swojego gazu Niemcom?

Prowadzący poprosił swojego gościa o odniesienie się do doniesień w sprawie rzekomej redukcji zużycia gazu w Polsce oraz przekazania jego części naszym zachodnim sąsiadom. - Te pomysły rodzą się w głowach populistów z partii rządzącej. Nikt nie ma takiego pomysłu, ani nie ma tego prawa - uspokaja Steinhoff.

 

Przyznaje jednak, że jeżeli Niemcom zabraknie części gazu, która jest skierowana do obywateli, wtedy obowiązek pomocy ciąży na sąsiadach, nie tylko na Polakach. - To obyczaj i dyrektywa UE. Moim zdaniem racjonalna. Każdy kraj może znaleźć się w potrzebie - zaznacza były wicepremier.

Steinhoff: Trzeba przyspieszyć transformację energetyczną

Czy w Polsce należałoby przeprosić się z węglem? Janusz Steinhoff stanowczo zaprzecza i nalega na przyspieszenie transformacji energetycznej. - Zarówno słońce, jak i wiatr gwarantują nam suwerenność energetyczną, plus energetyka jądrowa, którą zamierzamy budować. Natomiast przejściowo będziemy korzystać z węgla kamiennego - mówi.

 

ZOBACZ: Cena i dostępność węgla. Rzecznik rządu: Wypracowujemy nowe rozwiązania

 

Jednocześnie przewodniczący Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC podkreślił, że w większości polskich kopalń przy normalnych (a nie obecnych) cenach węgla jego wydobycie jest nieopłacalne. W ocenie byłego ministra powrót do energetyki opartej na węglu jest błędnym myśleniem. Dodał, że nie ma na razie bezpiecznych środowiskowo oraz efektywnych technologii, które uzasadniałyby korzystanie z węgla kamiennego w Polsce.


Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" możesz zobaczyć tutaj.

map / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie