Marcin Wiącek w "Gościu Wydarzeń": Ludzie skarżą się, że podatek Belki jest niesprawiedliwy

Polska
Marcin Wiącek w "Gościu Wydarzeń": Ludzie skarżą się, że podatek Belki jest niesprawiedliwy
Polsat News
"Gość Wydarzeń" od 19:20

Zdaniem Marcina Wiącka podatek Belki nie zachęca Polaków do oszczędzania w czasie inflacji, kiedy jest to szczególnie ważne. - W skargach, które wpływają do biura RPO, ludzie podkreślają, że dochód chociażby z lokat, to dochód, który został już opodatkowany w podatku dochodowym - powiedział w Polsat News. Przypomniał jednocześnie, że podatek Belki miał być rozwiązaniem tymczasowym.

Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek, w programie "Gość Wydarzeń" podkreślił, że do biura RPO wpływają skargi osób, które twierdzą, że podatek Belki jest niesprawiedliwy.

 

- Walka z inflacją polega m.in. na tym, by zachęcić ludzi do oszczędzania, również przez politykę podatkową. Podatek Belki do oszczędzania nie zachęca. W skargach, które wpływają do biura RPO ludzie podkreślają, że dochód chociażby z lokat, to dochód, który został już opodatkowany w podatku dochodowym - powiedział Wiącek.

 

ZOBACZ: Stopy procentowe w górę. Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała

 

Marcin Wiącek zaznaczył przy tym, że podatek belki miał mieć charakter tymczasowy. - Został wprowadzony ponad 20 lat temu i nadal obowiązuje. Dlatego poczułem się w obowiązku przedstawić ten problem, wraz z moją opinią do Ministerstwa Finansów, właśnie wskazując na to, że obowiązywanie tego podatku budzi niepokoje - powiedział.

 

Wideo: Marcin Wiącek w "Gościu Wydarzeń": Ludzie skarżą się, że podatek Belki jest niesprawiedliwy

 

Marcin Wiącek: Zmiany w podatkach mogą być niekorzystne

Rzecznik praw obywatelskich pytany o najnowsze zmiany w podatkach zakładające m.in. obniżkę podatku dochodowego z 17 do 12 proc. , zaznaczył, że "są standardy konstytucyjne dotyczące tego w jakiej formie i postaci takie zmiany mogą być wprowadzane".

 

- Polityka podatkowa jest w dużej sferze uznania i swobody parlamentu, za które ten ponosi odpowiedzialność przed wyborcami. Natomiast są pewne reguły, jak chociażby zakaz zmian na niekorzyść podatnika w trakcie roku podatkowego, których należy przestrzegać - powiedział rzecznik praw obywatelskich. 

 

ZOBACZ: Prezydent Andrzej Duda odwiedził przesmyk suwalski. "Tu jest bezpiecznie dzięki służbie żołnierzy"

 

Zaznaczył jednocześnie, że prowadził rozmowy z ekspertami i dysponuje ekspertyzami, które wskazują na zagrożenie dla części podatników.

 

- Istnieje zagrożenie, że na skutek likwidacji tzw. Instytucji rolowania zaliczek, część podatników może w sposób niekorzystny odczuć zmiany w kwestiach podatkowych - powiedział. Oczekuje na wyjaśnienia i ekspertyzy w tym zakresie i wówczas będę wstanie podjąć decyzję, czy ta kwestia wpisuje się w regulacje konstytucyjne. Jeśli wykażą one, że podatnicy na zmianach zyskają, wówczas sprawy nie ma - dodał.

"Ingerencja w prawo do prywatności"

Marcin Wiącek był pytany o zmiany obowiązujące od 1 lipca, w myśl których urzędnik skarbowy może uzyskać informacje z rachunku bankowego osoby fizycznej. 

 

- To jest bardzo daleko idąca ingerencja w prawo do prywatności. Nie tylko osób, które są posiadaczami rachunków bankowych, ale również osób, które są stronami transakcji - powiedział rzecznik praw obywatelskich.

 

Wyraził jednocześnie obawy, że zgodnie z obecnymi zapisami, wystarczy wszcząć postępowanie przygotowawcze "w sprawie", aby bank był zobowiązany do udzielenia informacji na temat rachunku bankowego. 

 

ZOBACZ: Zatrzymani obcokrajowcy w Iranie. MSZ potwierdza, że jest wśród nich Polak

 

- Wszyscy, którzy obserwują działalność organów podatkowych wiedzą, że od wielu lat jest problem instrumentalnego wszczynania postępowań przygotowawczych w celu przerwania biegu przedawnienia - stwierdził.

 

Jak dodał Marcin Wiącek "znając tę praktykę poczułem się w obowiązku przedstawić ten problem, ponieważ wszczęcie postępowania karnego sprawia, że administracja skarbowa zyskuje dodatkowe uprawnienia, które głęboko ingerują w prawo do prywatności". - Trzeba tu jednak wziąć pod uwagę, że celem administracji skarbowej jest walka z nieuczciwymi podatnikami - dodał. 

 

- Z tego co wiem, ten przepis jest obecnie przedmiotem refleksji i niewykluczone, że zostanie zmieniony - powiedział.

RPO o rejestrze ciąż: Dwie strony medalu

W programie "Gość Wydarzeń" rzecznik praw obywatelskich odniósł się również do sprawy, która w ostatnim czasie wywołała wiele kontrowersji społecznych, czyli rejestru ciąż.

 

- Chciałbym najpierw sprecyzować, czym ten rejestr jest. Już obecnie bowiem istnieje baza danych, tzw. system informacji medycznej, gdzie każdy pacjent ma swój profil, na którym są recepty, badania i cała dokumentacja medyczna - powiedział. - Na tej podstawie można już obecnie określić czy kobieta jest, bądź była w ciąży. To co obecnie wprowadzono, to krótka informacja dotycząca grupy krwi, alergii, ewentualnych implantów i faktu bycia w ciąży właśnie - zaznaczył. 

 

ZOBACZ: PE: zużyty olej spożywczy ma pomóc "zdekarbonizować" transport lotniczy w Unii

 

Marcin Wiącek dodał, że w sprawie rejestru ciąż są "dwie strony medalu". - Z jednej strony podnosi się kwestię ratowania życia. Dzięki tym informacją lekarz nie będzie musiał analizować całej dokumentacji, żeby ustalić czy kobieta jest w ciąży. Należy pamiętać, że nie można wykonywać pewnych badań, jeśli kobieta jest w ciąży - mówił Wiącek.

 

- Problemem jest tutaj, że zostało to wprowadzone rozporządzeniem. To jest ingerencja w prawo do prywatności, wrażliwe dane osobowe i należy te kwestię przeprowadzić w drodze ustawy - powiedział RPO.

 

Zdaniem Wiącka, "skoro ta sprawa budzi tyle emocji społecznych, to może ta zasada fakultatywności, która ma obowiązywać przez najbliższe trzy miesiące powinna zostać utrzymana, wówczas każda osoba mogłaby zdecydować, czy życzy sobie, aby taka informacja znalazła się w jej dokumentacji medycznej".

 

Poprzednie odcinki programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.

mst / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie