Kamery nagrały reakcję ludzi na wybuch w Krzemieńczuku. Przerażenie i ucieczka
Kamery monitoringu uchwyciły, co działo się w pobliskim parku po poniedziałkowym wybuchu w galerii handlowej w miejscowości Krzemieńczuk w centralnej Ukrainie. Ludzie uciekali w popłochu. W wyniku ostrzału liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do ponad 20. 59 osób zostało rannych, a 25 z nich przebywa w szpitalach.
Kamery monitoringu zarejestrowały moment wybuchu z perspektywy pobliskiego parku. Przechodzący obok stawu mężczyzna przewrócił się, a następnie w popłochu wskoczył do wody. W powietrzu zaczęły unosić się oderwane po wybuchu elementy budynku, a z drzew pospadały gałęzie. Z parku błyskawicznie zaczęli uciekać wszyscy ludzie, a ptaki poderwały się do lotu.
Rosjanie nie przyznają się do ataku
Do wybuchu w centrum handlowym w Krzemieńczuku doszło w poniedziałek po południu. W środku mogło przebywać nawet 1000 osób.
Z ogniem walczyło ponad 100 strażaków. Powierzchnia pożaru przekroczyła 10 tys. m kw. na miejsce skierowano pociąg gaśniczy.
ZOBACZ: Ukraina. Rosyjska zbrodnia w Krzemieńczuku może być rozpatrywana przez trybunał w Hadze
Wiceszef biura prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko poinformował we wtorek, że liczba ofiar śmiertelnych ataku wzrosła do ponad 20. 59 osób zostało rannych, a 25 z nich przebywa w szpitalach. Rosja nie przyznała się do celowania w budynek pełen cywilów. Twierdziła, że jej żołnierze chcieli trafić jedynie w pobliski magazyn amunicji.
