Zemke: Nie ma powodów mówić, że czeka nas tutaj w Polsce wojna

Polska
Zemke: Nie ma powodów mówić, że czeka nas tutaj w Polsce wojna
Polsat News
Janusz Zemke w "Debacie Dnia".

- Rosjanie mają kłopot, żeby opanować mniej więcej 100 tysięcy kilometrów kwadratowych, co jest jedną szóstą Ukrainy - mówił w "Debacie Dnia" Janusz Zemke, były szef MON. Według niego Polska powinna wspierać Ukrainę, by jak najskuteczniej prowadziła walkę z Rosjanami. - Nie ma żadnych powodów, żeby mówić że nas tutaj w Polsce czeka wojna - uspokajał polityk.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w ostatnim wywiadzie obarczył Jarosława Gowina winą za klęskę Polskiego Ładu. Na słowa lidera PiS szef Porozumienia odpowiedział na Twitterze. Gowin pisze o "zaklinaniu rzeczywistości" przez byłego wicepremiera. Do sprawy odnieśli się goście programu. Poseł Marek Ast (PiS) mówił, że w Polskim Ładzie jest kwota wolna od podatku.

Marek Ast: Były ustępstwa w Polskim Ładzie

- Tak bywa w koalicji, że trzeba iść na ustępstwa i takim ustępstwem było wprowadzenie do Polskiego Ładu propozycji naszego koalicjanta. Przyczyn jest znacznie więcej, ale są też ewidentne korzyści. Państwo nie zaprzeczycie temu, że jest kwota wolna od podatku - 30 tysięcy złotych, że od 1 lipca będzie zaczynała się od 12 proc. jeśli chodzi o podatki - mówił Marek Ast z Prawa i Sprawiedliwości.

 

Jego zdania nie podziela Paweł Szramka (niezrzeszony), który twierdzi, że Polski Ład "nie był w żaden sposób przygotowany".

 

- Mówienie przez prezesa (PiS), że cały Polski Ład był gniotem przez pomysły Jarosława Gowina, to jest robienie sobie jaj z nas wszystkich. Prezes Kaczyński powinien się jednak zastanowić, bo jest jednak prezesem największej polskiej partii politycznej, partii która rządzi Polską, a mówi nam taki głupoty, jakbyśmy wszyscy nie mieli rozumu - argumentował Szramka.

 

ZOBACZ: Jarosław Gowin w programie "Gość Wydarzeń": Odsunięcie PiS od władzy jest także celem Porozumienia

 

- Jak można tak traktować wyborców? Zbudować gniota, który nie był w żaden sposób przygotowany, nie był skonsultowany z branżą, księgowi nie wiedzieli jak sobie z nim poradzić, a teraz prezes mówi, że to nie jego rząd i to wszystko wina Gowina? - pytał poseł.

 

Przedstawicielka porozumienia zaznaczyła, że Gowin nie jest już członkiem rządu i odpowiedzialność za Polski Ład już na nim nie spoczywa.

 

- Premier Gowin od ponad dwóch miesięcy nie jest w rządzie. I odpowiedzialność za Polski Ład (spoczywa) nie na nim, a przede wszystkim na Jarosławie Kaczyńskim, który wymyślił sobie Polski Ład, a na premierze Morawieckim za całą (jego) konstrukcję - mówiła Magdalena Sroka (Porozumienie).

 

WIDEO - Politycy w "Debacie Dnia" o Polskim Ładzie 

 

Przesmyk suwalski może oznaczać konfrontację

Dziennikarze amerykańskiego Politico nazwali przesmyk suwalski "najniebezpieczniejszym miejscem na ziemi". Według portalu byłby to prawdopodobnie pierwszy punkt, który zaatakowałaby Rosja, gdyby agresja miała przenieść się na Zachód. Do tych twierdzeń odnieśli się goście programu "Debata Dnia".

 

- (Atak na) ten przesmyk oznaczałby jednak konfrontację zbrojną z całym NATO. I tutaj, (jeśli) przewidywalność Putina jest czy taka czy inna, to on chyba jednak zdaje sobie sprawę, że z takim wielkim przeciwnikiem nie byłoby mu teraz łatwo zacząć, skoro nie może sobie poradzić z Ukrainą - mówił prof. Jerzy maria Nowakowski, były ambasador RP przy NATO.

 

ZOBACZ: Były szef MON: Otwieranie frontu na przesmyku suwalskim przekracza rosyjskie możliwości wojskowe

 

- Rosjanie mają kłopot, żeby opanować mniej więcej 100 tysięcy kilometrów kwadratowych, bo to jest jedna szósta jeśli chodzi o Ukrainę. Mają gigantyczny kłopot - zaznaczył z kolei Janusz Zemke, były szef MON.

 

WIDEO - Janusz Zemke w "Debacie Dnia" o wojnie 

 

 

- Nie są w stanie tego od kilku miesięcy uczynić, bo takiego potencjału nie mają. Cała Ukraina to jest 600 tysięcy kilometrów kwadratowych - podkreślił rozmiary potencjalnych celów militarnych Rosji w Ukrainie.

 

Według Zemkego Polskę wciąż dzieli dystans od ogniska konfliktu zbrojnego.

 

- Polska jest jeszcze na szczęście dalej, więc nasz interes dzisiaj polega na tym, żeby Ukraina jak najskuteczniej prowadziła (swoją) walkę. My ich musimy wspierać, ale nie ma żadnych powodów, żeby mówić, że nas tutaj w Polsce czeka wojna - uspokajał polityk.

hlk / Polsat News / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie