USA. Znana rosyjska modelka wraca do ojczyzny. Planuje zastąpić gigantów odzieżowych kopiując ich

Świat
USA. Znana rosyjska modelka wraca do ojczyzny. Planuje zastąpić gigantów odzieżowych kopiując ich
Tvoyuspeh/Wikipedia.Commons
Znana w USA rosyjsko-amerykańska modelka Kira Dikthtyar planuje zastąpić wycofujących się z rosyjskiego rynku gigantów odzieżowych

Znana w USA rosyjsko-amerykańska modelka Kira Dikthtyar planuje zastąpić wycofujących się z rosyjskiego rynku gigantów odzieżowych, kopiując ich projekty - pisze we wtorek "Washington Post". Celebrytka miała też grozić autorowi tekstu nasłaniem na niego rosyjskiej mafii.

Jak pisze dziennik, 33-letnia Dikthyar, która posiada obywatelstwo USA, jako jedna z nielicznych prominentnych Rosjanek zdecydowała się, w obliczu wojny na Ukrainie, na powrót do rodzimego kraju, głośno popierając agresję Putina. Jak powiedziała w rozmowie była gimnastyczka i modelka, planuje wypełnić lukę na rynku odzieżowym powstałą przez odpływ zachodnich firm. Jej plan jest prosty i opiera się na kopiowaniu projektów tych firm z nieznacznymi modyfikacjami.

 

"Oni by po prostu wzięli to (ubrania z garderoby Dikhtyar), skopiowali, dali to do fabryki, a rano miałbyś ich tysiące" - opisała swój plan celebrytka.

Przyjaciółka Epsteina, groziła dziennikarzowi rosyjską mafią 

Dikthyar znana jest w USA m.in. z występów w reality show "The Face", gdzie wywołała kontrowersje rasistowskimi komentarzami i tabloidowym sporem z Naomi Campbell. Przyznała też, że była wieloletnią przyjaciółką miliardera Jeffreya Epsteina, oskarżanego o masowe wykorzystywanie seksualne nieletnich dziewczynek. Zaznaczyła jednak, że jej samej Epstein nie molestował.

 

ZOBACZ: Brazylia. Nie żyje Gleycy Correia. Miss Brazylii zapadła w śpiączkę po prostym zabiegu

 

Jak pisze dziennik, po zakończeniu ponad dwugodzinnego wywiadu, w którym m.in. broniła rosyjskiej agresji i oskarżała o nią USA, Rosjanka naciskała później autora tekstu, by go nie publikował. Groziła mu przy tym nasłaniem na niego rosyjskiej mafii.

 

"Rosyjska mafia nadal istnieje' - powiedziała (Dikthyar). 'Będziemy musieli prześwietlić ciebie i twoją rodzinę na potrzeby tego rodzaju artykułu'. Chwilę później, stwierdziła, że to był żart. 'Boisz się rosyjskiej mafii?' - zapytała" - opisuje sytuację gazeta.

ap / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie