Sulejówek. Potrącenie 13-latka. Wezwano śmigłowiec LPR

Moto
Sulejówek. Potrącenie 13-latka. Wezwano śmigłowiec LPR
Polsat News
Chłopca przetransportowano do szpitala śmigłowcem LPR

W Sulejówku potrącony został chłopiec na rowerze. Ze względu na obrażenia, na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Stan poszkodowanego lekarze określają jako ciężki, ale stabilny - dowiaduje się Polsatnews.pl. - Chciałem po prostu opuścić tę zasłonkę przeciwsłoneczną - powiedział kierowca, który uderzył autem w dziecko.

W podwarszawskim Sulejówku doszło we wtorek rano do tragicznego wypadku. Chłopiec na rowerze został potrącony przez samochód osobowy.

 

- O godz. 8:52 otrzymaliśmy zgłoszenie o potrąceniu rowerzysty. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że rowerzysta, którym był 13-letni chłopiec jest pod opieką zespołu ratownictwa medycznego - przekazał w rozmowie z Polsatnews.pl st. kpt. Kamil Płochocki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mińsku Mazowieckim. 

 

ZOBACZ: Strzelce Opolskie. Chłopiec z niepełnosprawnością wypadł z okna. Seria wypadków z udziałem LPR

 

- Ze względu na obrażenia wezwane zostało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które przetransportowało go do szpitala - dodał.

Kierowca tłumaczy

Kierowca jechał od strony Warszawy. - Chciałem po prostu opuścić tę zasłonkę przeciwsłoneczną. Co sprawiło, że chłopca nie widziałem - powiedział w rozmowie reporterem Polsat News kierowca auta, który wjechał w dziecko.

 

WIDEO: Rozmowa reportera Polsat News z kierowcą, który potrącił 13-latka w Sulejówku

 

 

Wyjaśniał, że kobieta jadąca przeciwległym pasem ruchu (w stronę Warszawy) prawdopodobnie chciała chłopca przepuścić. - Niestety, chłopiec w tym czasie sobie postanowił przejechać. A ja go nie zauważyłem, i tak doszło do zdarzenia - dodał.

 

Jak usłyszeliśmy lekarze określili stan dziecka jako "ciężki, ale stabilny".

jk/sgo/grz / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie