Ukraina. Zełenski: Sytuacja w Mariupolu jest nadal bardzo ciężka

Świat
Ukraina. Zełenski: Sytuacja w Mariupolu jest nadal bardzo ciężka
PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Zniszczenia w oblężonym Mariupolu

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w sobotę wieczorem podczas cyklicznego wystąpienia na Facebooku, że sytuacja w oblężonym porcie Mariupol pozostaje bardzo poważna, a władze w Kijowie są w stałym kontakcie z obrońcami miasta.

Zełenski oskarżył Rosję o próbę zlikwidowania mieszkańców miasta, ale nie odniósł się do twierdzenia Moskwy, że wojska rosyjskie oczyściły cały obszar miejski Mariupola z sił ukraińskich.

 

Ukraiński przywódca ponownie zwrócił się do państw zachodnich z żądaniem dostarczenia uzbrojenia, które umożliwiłoby obronę Ukrainy, zmniejszenie presji na Mariuopol i odblokowanie miasta.

 

 

Zełenski zapewnił, że Ukraina po wojnie zostanie odbudowana.

 

- Odbudujemy to, co okupanci próbowali zniszczyć. Wszystkie miasta i wioski, które ucierpiały - powiedział Zełenski.

Intensywne walki w Mariupolu

Jak przekazał doradca mera Mariupola, Petro Andriuszczenko, Rosjanie kierują do szturmu więcej wojska.

 

"Pojawienie się bombowców Tupolew świadczy o zamiarach rozpoczęcia ataku na twierdzę Azovstal oraz port po zrzuceniu wysokowydajnych bomb takich jak FAB-3000 i inne" – napisał Andriuszczenko we wpisie na platformie Telegram.

 

ZOBACZ: Ukraina. Reuters opublikował nagranie z okupowanego Mariupola: ruiny budynków, ciała na ulicach

 

W poprzednich tygodniach rosyjskie wojska w dużej mierze zajęły portowe miasto, spychając broniących go Ukraińców w rejon zakładów metalurgicznych Azovstal oraz miejscowego portu. W mijającym tygodniu ukraińskie siły informowały, że miasto jest otoczone, drogi zaopatrzenia odcięte, zaś obrońcom brakuje żywności i amunicji.

 

Jak pisze agencja informacyjna Ukrinform, w Mariupolu pozostaje około 120 tys. jego mieszkańców. Według agencji Rosjanie bombardują nieuzbrojonych cywilów i blokują dostarczanie do miasta pomocy humanitarnej. Mer Mariupola informował wcześniej, że od początku rosyjskiej inwazji zginęło tam około 20 tys. cywilów.

 

nat / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie