Antony Blinken: Rosja popełniła zbrodnie wojenne. Liczne przykłady celowych ataków na cywilów

Świat
Antony Blinken: Rosja popełniła zbrodnie wojenne. Liczne przykłady celowych ataków na cywilów
EPA/ROMAN PILIPEY
Kijów. Zniszczenia w dzielnicy mieszkalnej po ataku Rosjan

"Rząd USA ocenia, że członkowie sił zbrojnych Rosji popełnili zbrodnie wojenne na Ukrainie" - napisał w środowym oświadczeniu sekretarz stanu USA Antony Blinken. Wskazał przy tym m.in. na bombardowanie szpitala w Mariupolu, gdzie chowali się cywile.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken w wydanym w środę oświadczeniu zaznaczył, że ocena władz opiera się zarówno na informacjach publicznych, jak i danych wywiadu. 

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Rosjanie porwali ojca ukraińskiej dziennikarki. Ma się po niego zgłosić osobiście

 

"Bazując na obecnie dostępnych informacjach, rząd USA ocenia, że członkowie sił zbrojnych Rosji popełnili zbrodnie wojenne na Ukrainie" - napisał Blinken. 

Zbrodnie wojenne Rosji w Ukrainie. USA upubliczni materiały

Blinken już w ubiegłym tygodniu ocenił, że Rosja popełniła zbrodnie wojenne, lecz zaznaczył wówczas, że jest to jego prywatna opinia. Obecna ocena jest wynikiem analiz specjalnego zespołu w administracji prezydenta Joe Bidena.

 

Omawiając wyniki analizy podczas konferencji prasowej, ambasador USA ds. globalnej sprawiedliwości karnej Beth Van Schaack zapowiedziała, że Ameryka upubliczni materiały w tej sprawie. Odmówiła jednocześnie wskazania na konkretne rosyjskie zbrodnie, tłumacząc, że "nie chce być w sytuacji, gdzie musimy przeprowadzać oddzielne niezależne oceny w każdym przypadku, kiedy dochodzi do jakiegoś incydentu". Zarówno ona, jak i Blinken wymienili jednak liczne przykłady celowych ataków na obiekty cywilne, w tym na oznaczony wielkim napisem "Dzieci" teatr w Mariupolu, gdzie ukrywali się cywile.

Wojna w Ukrainie. Liczba ofiar liczona jest w wielu tysiącach

Van Schaack stwierdziła też, że choć oficjalna liczba ofiar cywilnych to obecnie ok. 2500, rzeczywista jest znacznie większa i liczona jest w wielu tysiącach.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Ludmyła Denisowa: Rosjanie chcą "ewakuować" mieszkańców Czernihowa do Rosji

 

Blinken zapowiedział, że zgromadzone materiały przekaże do innych państw i instytucji, które mają uprawnienia do ścigania zbrodni wojennych. "Jesteśmy zaangażowani, by pociągać winnych do odpowiedzialności używając wszystkich dostępnych narzędzi, w tym zarzutów karnych" - powiedział sekretarz stanu USA.

mst/ / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie