Wojna w Ukrainie. Zełenski do Niemców: działajcie, nie pozwólcie sponsorować machiny wojennej Rosji

Biznes
Wojna w Ukrainie. Zełenski do Niemców: działajcie, nie pozwólcie sponsorować machiny wojennej Rosji
Facebook/Wołodymyr Zełenski
Prezydent Ukrainy

RFN jest czwartym eksporterem broni na świecie i ma czołowe firmy zbrojeniowe. Jednak od ataku Rosji na Ukrainę nie zakupiono ani jednej nowej broni od niemieckich producentów i nie dostarczono jej Ukrainie. Były za to dostawy z opustoszałych magazynów Bundeswehry - pisze w poniedziałek dziennik "Welt". Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wzywa Berlin do zerwania współpracy gospodarczej z Moskwą.

- Nie bądźcie sponsorami rosyjskiej machiny wojennej. Ani jednego euro dla okupantów! Zamknijcie dla nich wasze porty, nie dostarczajcie towarów, zrezygnujcie z ich surowców, naciskajcie, żeby Rosja wycofała się z Ukrainy – oświadczył prezydent Zełenski.

 

Nagranie wideo z jego apelem do Niemców zostało opublikowane na Telegramie.

 

- Niemcy, wy macie siłę! Europa ma siłę większą, niż jakiekolwiek rakiety i czołgi. Bez handlu z wami, bez waszych banków Rosja nie będzie miała środków na tę wojnę – oznajmił Zełenski.

 

ZOBACZ: Włochy. Producent kurtki Putina odcina się od niego i pomaga Ukraińcom

 

Prezydent odtworzył w czasie swojego wystąpienia dźwięk syreny alarmowej, mówiąc, że jest to odgłos, z którym Ukraińcy żyją od 26 dni. Kijów przed wojną, wskazał, był nazywany "nowym Berlinem", był otwarty i wolny, a teraz „zamarł w oczekiwaniu na kolejną syrenę”.

 

- Walczymy przeciwko artylerii rakietowej, samolotom i śmigłowcom, na których Rosjanie już piszą "na Berlin", bo chcą pójść dalej niż na Ukrainę, chcą przyjść do was – ostrzegał ukraiński prezydent.

 

- Wierzę, że pokój jest możliwy, ale musicie działać, żeby go osiągnąć – podkreślił. - Każdy człowiek w Niemczech, każdy człowiek w Europie (musi działać) – by Kijów znowu można było nazywać nowym Berlinem, żeby było bezpiecznie, żebyśmy słyszeli śmiech, a dzieci bawiły się nie w schronach i żebyśmy wszyscy zapomnieli o syrenie alarmu przeciwlotniczego – dodał Zełenski.

 

ZOBACZ: Ukraina. Wywiad: Władimir Putin osobiście zlecił kolejną próbę zabicia Wołodymyra Zełenskiego

 

- Rosja chce złamać nasze wartości. Bo my – to wy. My jesteśmy częścią Europy i widzicie nasze pragnienie na polu walki, by być z Europą. Wy też możecie wybrać – poprzez swoje stanowisko, presję na polityków, żeby Ukraina w końcu stała się częścią UE – oświadczył prezydent Zełenski.

Do Ukrainy wysłano dostawy z opustoszałych magazynów Bundeswehry

"W niemieckich dostawach broni na Ukrainę występuje dziwny paradoks: Republika Federalna jest czwartym największym eksporterem broni na świecie i posiada w kraju czołowe firmy zbrojeniowe. Producenci, od Rheinmetall po Thyssenkrupp, od Airbusa po Heckler & Koch, w 2021 roku dostarczyli za granicę broń i sprzęt o wartości około dziewięciu miliardów euro" - zauważa niemiecki dziennik "Welt".

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Morawiecki: namawiam Szwajcarię, aby zamroziła majątki rosyjskich oligarchów

 

Jednak po czterech tygodniach rosyjskiej agresji na Ukrainie "nie zakupiono ani jednej nowej broni od tych producentów i nie dostarczono jej do tego kraju. Zamiast tego było kilka dostaw z opustoszałych magazynów Bundeswehry. Ale dlaczego tylko nieliczne egzemplarze broni Bundeswehry mają być dostarczane, skoro nowy, doskonały materiał można uzyskać w fabrykach niemieckich koncernów?" - zastanawia się dziennik.

"Berlin pracuje nad nowym pakietem pomocy dla Ukrainy"

Jak dowiedział się "Welt" z ukraińskich kręgów rządowych, "rząd niemiecki już pod koniec lutego wiedział, że zapasy Bundeswehry są zbyt małe, by udzielić szerokiej pomocy. W ciągu kilku tygodni po złożeniu przez Ukrainę pierwszego oficjalnego wniosku o dostawy broni 3 lutego rząd zwrócił się do kilku niemieckich producentów broni z pytaniem, co mogą sprzedać Ukrainie w krótkim terminie. W rezultacie powstała obszerna lista. Wiele wskazuje na to, że na podstawie tej listy Berlin pracuje nad nowym pakietem dla Ukrainy".

 

"Jednak dotychczas z Niemiec nie dostarczono ani jednej nowej sztuki broni - twierdzą przedstawiciele władz w Kijowie. W ciągu czterech tygodni od rozpoczęcia wojny do sił zbrojnych trafiła jedynie broń z resztek Bundeswehry: 500 pocisków przeciwlotniczych Stinger, do 1000 sztuk broni przeciwpancernej, a ostatnio 500 pocisków Strela z zapasów NRD" - czytamy w tekście.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Sztab generalny: na froncie bez zmian. Rosjanie terroryzują ludność i kradną

 

Według informacji "Welt" wszystko, co ma związek z dostawami broni na Ukrainę, jest obecnie objęte klauzulą "ściśle tajne".

 

Według źródeł rządowych w Kijowie Ukraina nie jest już informowana. "Sugeruje się nam, że coś się szykuje, ale nie wiadomo, jak dokładnie, co i kiedy".

 

"Nawet w 26. dniu brutalnej wojny rosyjskiej nie wiadomo, czy i kiedy broń trafi na Ukrainę z fabryk czwartego największego eksportera uzbrojenia na świecie" - konkluduje "Welt".

mad / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie