AgroUnia zarejestrowana jako partia polityczna. Michał Kołodziejczak komentuje

Polska
AgroUnia zarejestrowana jako partia polityczna. Michał Kołodziejczak komentuje
Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii

AgroUnia została zarejestrowana jako partia polityczna w połowie marca - przekazała "Rzeczpospolita". Informację potwierdził w rozmowie z dziennikiem lider ugrupowania Michał Kołodziejczak. - Przechodzimy dynamicznie do rozbudowy - zapewnił.

W połowie lutego AgroUnia informowała, że Sąd Okręgowy w Warszawie kilkukrotnie kwestionował zebrane przez ugrupowanie podpisy o rejestrację partii. Ostatecznie proces zakończył się w połowie marca.

 

ZOBACZ: Warszawa. Zakończył się protest AgroUnii. Rolnicy się rozeszli, traktory zostały

 

- W Polsce brakuje partii autentycznie ludowej o profilu socjaldemokratycznym, która jest bliska ludziom i ich sprawom, partii silnych ludzi na trudne czasy, bo takie nadchodzą - mówił "Rzeczpospolitej" Michał Kołodziejczak. Zapewnił, że "wraz z kryzysem na Wschodzie polska polityka wchodzi w nowy etap", a Agrounia "wkracza tam wraz z nią".

AgroUnia. Protesty i program

AgroUnia zaczynała jako ruch rolniczy i organizacja. Kołodziejczak jest jej liderem i założycielem. W ubiegłym roku działacze ruchu zorganizowali szereg protestów przeciwko przepisom ich zdaniem uderzającym w rolników, a także m.in. rosnącym cenom nawozów. Protesty przyjmowały często formę blokad dróg krajowych czy linii kolejowych. AgroUnia organizowała także protesty w Warszawie jesienią 2020 roku przeciwko tzw. "Piątce dla zwierząt" - firmowanemu przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego projektowi ustawy, który, zdaniem protestujących, uderzał w interesy rolników i hodowców. W trakcie protestów w grudniu 2020 demonstranci rozsypywali na ulicach Warszawy płody rolne - m.in kapustę i ziemniaki, a także zwłoki zwierząt hodowlanych - świńskie łby.

 

W sierpniu ubiegłego roku Kołodziejczak informował, że został złożony wniosek o rejestrację partii politycznej pod tą nazwą; w grudniu natomiast odbyła się konferencja programowa. Wśród postulatów znalazły się: rozdrobnienie dostawców strategicznych, godne warunki pracy dla pracowników, znakowanie żywności flagą kraju pochodzenia, wyznaczenie maksymalnych marż dla warzyw, owoców i mięsa. AgroUnia proponuje również, aby w sklepach było 70 proc. polskich produktów i żeby podawać - oprócz ceny - także informację, ile pieniędzy dostanie rolnik.

bas / Rzeczpospolita / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie