Wojna w Ukrainie. Michał Dworczyk: odpowiedź na barbarzyństwo rosyjskie musi być twarda

Polska

- Trzeba sobie uczciwe powiedzieć, że ta wizyta nie jest bezpieczną delegacją, z jaką zwykle politycy mają do czynienia - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" w Polsat News szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk komentując wizytę w Kijowie premierów Polski, Czech i Słowenii. - To bardzo wyraźny gest solidarności z Ukrainą ze strony Europy i świata - dodał.

Wojna w Ukrainie. Michał Dworczyk: odpowiedź na barbarzyństwo rosyjskie musi być twarda
Polsat News
Zobacz więcej

Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janszą przybyli we wtorek do Kijowa, gdzie mają spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem tego kraju Denysem Szmyhalem.

 

 

O kulisy wyjazdu delegacji do Kijowa był w Polsat News pytany Michał Dworczyk. Szef Kancelarii Premiera zdradził, że "podróż do Kijowa zajęła większą część dnia". Ze względów bezpieczeństwa nie chciał jednak mówić o szczegółach.

 

Dworczyk nie powiedział również, czy premierzy zostaną na noc w Kijowie, czy wrócą do Polski. - Wszystko będzie zależeć od bieżącej sytuacji - przekazał.

"Historyczny gest solidarności"

- O wszystkich szczegółach takich również informacyjnych ze względów bezpieczeństwa będziemy informowali po zakończeniu wizyty i po szczęśliwym powrocie delegacji do kraju - zaznaczył.

 

- Podstawowym tematem rozmów premierów Polski, Czech i Słowenii z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i premierem Denysem Szmyhalem jest sytuacja na Ukrainie oraz wsparcie dla Ukrainy ze strony Unii Europejskiej - zdradził Dworczyk.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Unia Europejska nałożyła sankcje na kolejne osoby i podmioty

 

- Na naszych oczach dzieje się historia, na naszych oczach wykuwa się przyszłość Europy, a być może i świata. Właśnie w takich chwilach bezpieczeństwo własne należy odłożyć na drugi plan - stwierdził.

 

- Pięknym dowodem takiej postawy jest postawa premierów, którzy biorą udział w tej delegacji. To bardzo wyraźny gest solidarności ze strony Europy i świata, który jest niezbędny dla naszych braci Ukraińców - podkreślił. 

 

- Dzisiaj niezbędna jest demonstracja determinacji, którą musi zobaczyć Wladimir Putin, że Europa i świat nie zostawi Ukrainy, nie pozwoli jej zniszczyć, nie pozwoli pozbawić jej niepodległości - dodał szef KPRM. 

"Konkretne propozycje wsparcia dla Ukrainy"

Dworczyk przekazał, że "premierzy przywieźli ze sobą konkretne propozycje wsparcia dla Ukrainy". - Poza tym niezwykle ważnym, symbolicznym i historycznym gestem solidarności, to są właśnie konkretne działania na rzecz wsparcia Ukrainy - powiedział.

 

Raz jeszcze podkreślił, że "nie jest to zwykła wizyta dyplomatyczna". - W tego rodzaju delegacji biorą udział te osoby, które zdają sobie sprawę, że być może trzeba będzie położyć na szali własne zdrowie. Premierzy, którzy biorą udział w tej delegacji, zdecydowali się podjąć takie ryzyko - stwierdził. 

 

Zapewnił, że wizyta premierów była konsultowana i uzgadniana z UE. - Jeszcze dzisiaj późno w nocy premier Morawiecki rozmawiał z przewodnicząca KE Ursulą von der Leyen i przewodniczącym RE Charlesem Michelem - podkreślił. 

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Donald Tusk: nie chcemy Putina na Ukrainie, nie chcemy Putina w Europie

 

Dopytywany, czy był to polski pomysł, minister odparł, że "cała wizyta była przygotowana przez premiera Mateusza Morawieckiego w koordynacji z premierem Jarosławem Kaczyńskim, oczywiście w konsultacjach, w porozumieniu z naszymi partnerami ukraińskimi, z naszymi partnerami europejskimi".

 

- Polska od pierwszego dnia (...) daje przykład takiej pełnej determinacji, jeśli chodzi o wsparcie dla Ukrainy. Jesteśmy też przekonani, że nasza odpowiedź na barbarzyństwo rosyjskie musi być jednoznaczna, twarda i na szczęście udaje się wiele krajów przekonywać do tej postawy - mówił Dworczyk. Jak podkreślił, "do tego potrzebna jest determinacja i odwaga". - I dowodem tej odwagi jest również dzisiejsza wizyta w Kijowie - dodał.

 

WIDEO: Michał Dworczyk w programie "Gość Wydarzeń"

 

"Indywidualna decyzja"

Powtórzył jednocześnie, że udział w wizycie w Kijowie "była to indywidualna decyzja poszczególnych liderów europejskich". Wyraził zadowolenie z faktu, że Europa Środkowo-Wschodnia "wykazała pewien hart ducha i odwagę, dzięki której ta delegacja została przygotowana i jest w tej chwili realizowana".

 

Szef KPRM został też zapytany, dlaczego delegacja premierów udała się do Kijowa pociągiem. Dworczyk tłumaczył, że takie były rekomendacje ukraińskich partnerów, gdyż "pociągi wydają się dzisiaj jednym z najbezpieczniejszych środków transportu".

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Zbigniew Rau: Wizyta prezydenta Bidena w Polsce wydaje się bardzo prawdopodobna

 

- Staraliśmy się dołożyć wszelkich starań, żeby organizacja tej wizyty i przygotowanie było jak najlepsze, i żeby sama podróż była jak najbezpieczniejsza na ile to jest możliwe w tych warunkach, bo to są warunki wojenne - mówił.

 

- Ryzyko oczywiście jest wpisane w tę delegację - zaznaczył szef KPRM. Odmówił jednocześnie podania szczegółów dotyczących kwestii bezpieczeństwa delegacji oraz organizacji podróży.

 

Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

an/dk/grz / Polsat News / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie