"Gość Wydarzeń". Przydacz: Od lat naciskaliśmy na Berlin. Wiedzieliśmy, na co Putin wyda pieniądze.

Polska
"Gość Wydarzeń". Przydacz: Od lat naciskaliśmy na Berlin. Wiedzieliśmy, na co Putin wyda pieniądze.
Polsat News

Nie chciałbym sytuacji, gdy system SWIFT zostanie odłączony częściowo - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz. - Dzięki bohaterskiej obronie Ukraińców, gdzie każda godzina ich walki pobudza sumienia całego świata, Niemcy dziś mówią zupełnie innym językiem - stwierdził z kolei drugi rozmówca Piotra Witwickiego Błażej Poboży, wiceszef MSWiA.

- Polaków i Niemców różni pewne historyczne doświadczenie. My mamy długą historię trudnych relacji z Rosją. (...) Niemcy tego doświadczenia nie mieli, byli w strefie komfortu, a dodatkowo związali się z Rosją interesami gospodarczy - mówił Poboży, podkreślając tutaj rolę Nord Stram II. - Mam nadzieję, że gazociąg zardzewieje na dnie Bałtyku - dodał.

 

- Dzięki bohaterskiej obronie Ukraińców, gdzie każda godzina ich walki pobudza sumienia całego świata, Niemcy dziś mówią zupełnie innym językiem - stwierdził. - Dziś wszyscy mówią jednym językiem. Zarówno UE jak i G7 - dodał. 

 

- Pomoc udzielana Ukraińcom w Polsce jest absolutnie darmowa. (...) Zarówno transport jak i późniejsze zakwaterowanie jest gwarantowane przez naszą stronę - powiedział. Wiceminister pokreślił ogromny wkład polskiego społeczeństwa w pomoc potrzebującym sąsiadom. 

 

Witwicki zapytał o Szpital Narodowy, który został przystosowany do udzielenia pomocy rannym Ukraińcom. - Ten szpital jest już prawie gotowy. W zasadzie nawet teraz moglibyśmy przyjąć transport pierwszych rannych, gdyby taka potrzeba zaistniała - zapewnił Poboży. 

Sankcje z "natychmiastowym skutkiem"

Marcin Przydacz wyraził nadzieję, że zamiana kursu Niemiec wobec Rosji będzie trwała. - My wiedzieliśmy, na co pieniądze z gazu chce przeznaczać Władimir Putin - powiedział wiceminister spraw zagranicznych, tłumacząc, dlaczego Polska latami naciskała na Berlin w sprawie interesów z Moskwą.

 

Polityk tłumaczył, że stanowisko Polski w rozmowach z zagranicznymi partnerami było jasne: "chcemy sankcji tu i teraz, które będą miały natychmiastowy skutek".

 

- Zależało nam na systemie SWIFT (odcięciu od niego Rosji red.), ale w całości. Jutro zostaną opublikowane regulacje w tym zakresie, będziemy je weryfikować, jak zostało to prawnie zapisane - mówił. 

 

- Nie chciałbym takiej sytuacji, że system SWIFT zostanie odłączony tylko częściowo - zastrzegł Przydacz. 

 

WIDEO: Przydacz: o systemie SWIFT

 

 

- Słuchając dzisiaj Scholza w Bundestagu, słyszałem niektóre myśli, jakie wyrażał pan premier (Morawiecki red.) i prezydent Litwy. To bardzo dobrze - tymi słowami wiceminister nawiązał do "twardej" rozmowy szefa polskiego rządu z kanclerzem Niemiec, która odbyła się w sobotę.

 

Przydacz nie chciał rozmawiać o dostarczeniu broni Ukrainie. - Trzeba być tutaj wyjątkowo ostrożnym - stwierdził i tłumaczył, że strona rosyjska skrzętnie notuje wszelkie tego rodzaju informacje.  

 

- Władimir Putin chce zniszczyć naszą Europę, nasz świat, w którym żyjemy od 30 lat - powiedział Przydacz przy okazji wątku sankcji wobec Rosji.

 

Więcej odcinków programu "Gościa Wydarzeń" oglądaj pod tym linkiem.

ap/ml / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie