"Autorytetem tej władzy są antyszczepionkowcy". Komentarze po rezygnacjach w Radzie Medycznej

Polska
"Autorytetem tej władzy są antyszczepionkowcy". Komentarze po rezygnacjach w Radzie Medycznej
Krystian Maj/KPRM
Zdalne posiedzenie Rady Medycznej

"Autorytetem tej władzy nie są profesorowie, tylko antyszczepionkowcy. Wstyd!"; "Totalna władza w walce z pandemią poniosła totalną klęskę!" - ocenili politycy opozycji po złożeniu rezygnacji przez większość członków Rady Medycznej przy premierze. Przypomnieli również sprawę małopolskiej kurator oświaty, która nazwała szczepionki eksperymentem, zdecydowano jednak, że nie straci stanowiska.

Trzynastu z siedemnastu członków Rady Medycznej zrezygnowało z doradzania rządowi ws. epidemii. "W dniu 14 stycznia 2022 zwróciliśmy się do Pana Premiera o przyjęcie naszej rezygnacji z dalszego udziału w pracach Rady Medycznej do spraw COVID-19" - napisano w oświadczeniu.

 

Podkreślono m.in., że decyzja zapadła z uwagi na "brak wpływu rekomendacji na realne działania" i "wyczerpanie się dotychczasowej współpracy". 

Donald Tusk: Morawiecki, Kaczyński nie macie prawa spojrzeć w oczy Polakom!

Na rezygnację większości członków Rady Medycznej przy premierze zareagowali politycy opozycji.

 

Przewodniczący PO Donald Tusk wygłosił w piątek oświadczenie, zamieszczone na portalach społecznościowych PO. - Rozpadła się Rada Medyczna, która doradzała, albo raczej miała doradzać polskiemu rządowi w walce z pandemią - powiedział Tusk.

 

Zwrócił uwagę, że członkowie rady w uzasadnieniu napisali, iż z narastającą frustracją przyjmowali brak politycznych możliwości wprowadzania sprawdzonych w świecie metod w walce z pandemią.

 

ZOBACZ: Rada Medyczna: negowanie szczepień przeciw COVID-19 winno skutkować utratą stanowisk publicznych

 

- Proszę państwa, od początku pandemii ten rząd, Morawiecki, Kaczyński przedkładali własny polityczny interes, a niektórzy także własne brudne polityczne interesy ponad zdrowie i życie obywateli - podkreślił.

 

Zwrócił uwagę, że umarło już ponad 100 tysięcy Polek i Polaków, umiera najwięcej Polek i Polaków od czasów II wojny i jest to największa polska tragedia od końca wojny.

 

- Odpowiadają za to politycy, którzy nie słuchali rekomendacji przez siebie powołanej Rady Medycznej, swoich lekarzy, swoich ekspertów, bo ważniejszy dla nich był PR-owski, a czasami finansowy interes - oświadczył Tusk.

 

- Jeszcze przez jakiś czas będziecie rządzić, ale już dziś nie macie prawa spojrzeć w oczy Polakom. Odpowiecie za to, za tę niepotrzebną śmierć tysięcy ludzi, tylko dlatego, że nie mieliście odwagi albo nie mieliście interesu w tym, by respektować rady powołanej przez siebie Rady Medycznej, wszyscy będziemy o tym pamiętać - mówił lider PO.

 

Tomasz Grodzki: Rząd nie robi nic w obliczu wojny z wirusem

"Członkowie Rady Medycznej przy premierze mieli dość bycia listkami figowymi dla rządu, lekceważącego ich rekomendacje. Rząd nie robi nic w obliczu wojny z wirusem, który zabił już ponad 100 tys. Polaków. Autorytetem tej władzy nie są profesorowie, tylko antyszczepionkowcy. Wstyd!"- napisał marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki, który z wykształcenia jest lekarzem.

 

 

Lider PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz, z wykształcenia lekarz, ocenił, że dymisja 13 członków Rady Medycznej potwierdza, że walką z koronawirusem nie zarządzają lekarze tylko sondaże". "Minister zdrowia skapitulował, rząd nie ma większości do przegłosowywania ustaw. Totalna władza w walce z pandemią poniosła totalną klęskę!" - dodał.

 

 

"Nie dziwi mnie decyzja ekspertów z rządowej Rady Medycznej o złożeniu rezygnacji, skoro premier Morawiecki zamiast realnych działań w walce z pandemią kieruje się wyłącznie tym, by nie podpaść małej acz krzykliwej grupce antyszczepionkowców. Władza tchórzy..." - napisał poseł PO Borys Budka.

 

 

Rezygnację skomentował również poseł do Parlamentu Europejskiego, były Minister Zdrowia, Bartosz Arłukowicz. "Panie Premierze, proszę o ujawnienie protokołów z posiedzeń Rady Medycznej. Ludzie mają prawo wiedzieć kto i jak chciał ratować życie tysięcy ludzi. I kto ekspertom tego zabraniał" - napisał.

 

Katarzyna Lubnauer: Priorytety PiS

Posłanka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer przypomniała sprawę małopolskiej kurator oświaty, która pytana w ubiegłym tygodniu o to, czy szczepienia nauczycieli przeciwko COVID-19 powinny być obowiązkowe odpowiedziała, że absolutnie nie zgadza się z pomysłem, żeby kogokolwiek do czegokolwiek zmuszać. Jak dodała, "konsekwencje tego eksperymentu nie są do końca stwierdzone".

 

ZOBACZ: Sprawa kurator Barbary Nowak. Terlecki: wypowiedź nie jest powodem do dymisji

 

Jej stanowisko spotkało się z krytyką m.in. ministra edukacji Przemysława Czarnka i szefa resortu zdrowia Adama Niedzielskiego. Kurator zachowała jednak stanowisko.

 

"Kurator Barbara Nowak zostaje, za to lekarze z Rady Medycznej przy Premierze odchodzą. Priorytety PIS." - napisała posłanka Lubnauer z Nowoczesnej.

 

 

Do sprawy małopolskiej kurator oświaty odniosła się także posłanka KO Kinga Gajewska. "13 z 17 członków Rady Medycznej złożyło dziś dymisję. Lekceważeni przez Premiera mieli już dosyć. Nie chcą, aby to ich obarczać odpowiedzialnością. Ostatnią ich prośbą było zdymisjonowanie Barbary Nowak (małopolskiej kurator oświaty-red.), a ta dalej siedzi na ciepłym stołku i podważa program "Szczepimy się"" -zwróciła uwagę.

Krzysztof Bosak: Odwagi!

"Rezygnacja większości Rady Medycznej to dobry pretekst do nowego otwarcia w tej kwestii i porzucenia przez rząd bezsensownego forsowania w Polsce sanitaryzmu, który skompromitował się już brakiem efektywności w innych państwach. Odwagi! Przestańcie płynąć z głównym nurtem!" - ocenił poseł Konfederacji, Krzysztof Bosak.

 

ZOBACZ: Krzysztof Bosak w "Graffiti": kompletnie nie dziwię się rządowi

 

pgo / PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie