Warszawa. Mężczyzna podejrzany o rzucenie butelką w ambasadę Turcji trafił do aresztu
Sąd na wniosek prokuratora zastosował trzymiesięczny areszt wobec mężczyzny podejrzanego o rzucenie butelką z benzyną w ambasadę Turcji - poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.
Stołeczni policjanci zatrzymali we wtorek mężczyznę, który miał rzucić w budynek ambasady Turcji butelką z łatwopalną cieczą. Jak informowano, do zdarzenia doszło kilkanaście minut po godzinie 14 przy ul. Rakowieckiej.
Areszt dla podejrzanego
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów. - Prowadzone jest postępowanie przeciwko B. K. podejrzanemu o usiłowanie sprowadzenia zdarzenia mającego postać pożaru poprzez rzucenie butelką ze środkiem łatwopalnym w budynek ambasady Turcji - poinformowała Aleksandra Skrzyniarz.
ZOBACZ: Warszawa. Nocny pościg za piratem drogowym. Gruzin zdemolował kilkanaście aut
Dodała, że po wykonaniu czynności z udziałem podejrzanego na wniosek prokuratora sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. - Śledztwo jest kontynuowane - powiedziała.